ROK 1996

24 Styczeń 1996 r. Biała Podlaska.                                                                      Przekaz nr. 200

Proszę o znak ,  znak przyszedł.

Jezus Chrystus

            Kochane dzieci, kocham was mimo waszego nieposłuszeństwa i błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Ufajcie i bądźcie mocne, bo już teraz, zaczyna się czas największych prób dla świata. Przez najbliższe pół roku, będą trwały największe próby dla dzieci Bożych. Bądźcie silne i nie poddawajcie się. Nie bądźcie takie zamknięte w sobie, lecz bardziej uczynne wobec drugich, bardziej „ludzkie”.  Ja sam będę dla was Siłą i Mocą. Codziennie przyjmujcie Mnie w Komunii Świętej . Nigdy nie zapominajcie o Mszy  Świętej i Różańcu Świętym. Modlitwa będzie waszą mocą i nadzieją. Bądźcie świadome słodkie dzieci, że idziecie dobrą drogą i że Moja Matka i Ja pilnujemy was, abyście nie zboczyły z niej.

Jesteście dzieci świadkami upadku ducha Kościoła. Jeżeli Kościół pójdzie w duch modernizmu, to szybko zmierzać będzie ku swemu końcowi. Jednak pamiętajcie, że powiedziałem kiedyś do Piotra, że on jest Opoką i bramy piekła nie przemogą Kościoła, który na nim jest zbudowany. Ja sam wkroczę na arenę dziejów i sam uratuję Kościół przez maluczkich i przez Mojego wikariusza, ukochanego Syna ,  Jana Pawła II i jego następców. Oni w swoim czasie wszystko ogłoszą, o co poproszę. Same zobaczycie widoczny rozkład w Kościele.

W tym roku rozpocznie się ruch odnowy prawdziwego Kościoła. Jednymi  spośród tego dobrego ruchu, będą Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego. Niedługo też powołam do istnienia Rycerzy Najświętszego Sakramentu. Ich zadanie będzie polegało na czci i obronie Najświętszego Sakramentu oraz obronie czystości wiary. Do tego ruchu mogą należeć wszyscy. W swoim czasie podam szczegóły.

O! Polsko, Polsko nie słuchasz Moich słów i ostrzeżeń. Tym razem dam ci ostrzeżenie przez chłostę, a będzie nią wojna, którą poprzedzą zamieszki i rewolucja. Oprócz działań wojennych i innych, damy wam, My Trójca Święta, tyle znaków, że tylko ślepy i mocno opętany nie uwierzy. Jednak dopóki się jeszcze to nie wydarzyło, wszystkiemu można zapobiec,  jak to już w historii bywało. Przykładem tego była Niniwa.

Już wkrótce w pełni będzie ujawniony cały sekret Fatimski. Wstrząśnie on tymi, którzy go przeczytają i usłyszą. Wielu ludziom grozi potępienie. Potępienie wieczne grozi nawet tym, co wydawałoby się, że są „święci” i „pobożni”. Teraz zależy tylko od was słodkie, wierne dzieci czy pomożecie ratować dusze, czy też będziecie samolubne. Niech kto może padnie na kolana. Chcę, aby cały świat padł na kolana prosząc Mnie o przebaczenie. Niech wszyscy wynagrodzą swoje winy, bo są bardzo ciężkie. To nie prawda, że jest wszystko jedno jak jest przyjmowane Moje Święte Ciało. Jedyną dopuszczalną dla człowieka grzesznego postawą w przyjęciu Mojego Świętego Ciała jest postawa klęcząca. Postawę stojącą i do ręki wprowadził szatan poprzez swoich sługusów masonów, którzy już jawnie i bez przeszkód działają w Kościele. Pora się otrząsnąć i zacząć modlitwę i pokutę.

W obecnym czasie zauważycie sytuację, że będzie umierać bardzo wielu kapłanów. To, że będzie kapłanów ubywać, będzie też między innymi dla nich znakiem. Za kilka miesięcy zauważycie nagły wzrost epidemii na świecie. Niektóre z nich będą kosić także ludzkie istnienia w Polsce. Będą zarazy wśród roślin. Już w tym roku świat ogarnie fala głodu. Polskę dotknie to gdzieniegdzie. Kto będzie z wiarą prosić oraz poświęci chore bydło, trzodę,  tam będzie zaraza ustępować.

Już w tym roku w Polsce nastąpią nie tylko wielkie zmiany polityczne, lecz także gospodarcze. W grupach modlitewnych nasilą się i pogłębią podziały. Szatan wszystko wykorzysta, aby pognębić ludzkość. Jednakże jedność może przywrócić zdecydowana postawa i opór przeciw szatanowi oraz modlitwa, pokuta i wynagrodzenie. Niech ze wszystkich źródeł wydawniczych wyjdzie apel o szturm modlitewny i nieustanny Różaniec Święty . Kto tylko może niech zamawia Msze Święte o jedność Kościoła oraz o wzbudzenie Ducha Świętego wśród biskupów, kapłanów i wiernych.

Jeżeli płomień Bożej Miłości i walki o świętą sprawę, na razie obejmujący tylko nielicznych, będzie coraz bardziej się rozpalał, to wkrótce Duch Święty ogarnie cały Naród. Polska może uzyskać taki stan, że więzienia będą puste, a wszyscy będą żyli święcie. Tylko pozwólcie, abym w Polsce nad wami królował  i w waszych sercach.

Kocham was wszystkie słodkie dzieci, a te wierne umieszczam w Moim Świętym Sercu.  Już wkrótce ujrzycie wiele prawdziwych znaków i cudów. Doznają ich także kapłani i biskupi, nawet zdrajcy, co spowoduje ich nawrócenie. Postarajcie się przezwyciężyć wszystkie wasze trudności i kłopoty. Przechodzicie przeróżne próby, które na was zsyłam. Abyście je wszystkie przeżywały dla pożytku waszej duszy. Teraz wam wszystkim z serca błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Ufajcie  Mi bezgranicznie!!!

 2 Luty 1996 r. Biała Podlaska.                                                                                     Przekaz nr. 201

Proszę o znak ,  znak przyszedł.

Matka Boża

            Kochane dzieci światłości, kocham was pełnią Matczynej Miłości i was dziś błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Dziś jest Święto Ofiarowania Mojego Boskiego Syna w świątyni. Jak bardzo moje serce kocha was, tego nie jesteście w stanie sobie wyobrazić. Dziś w to święto, pragnę wam przynieść słodkie dzieci, pociechę duchową.

Nie załamujcie się, lecz trwajcie na modlitwie. Jedynie w modlitwie znajdziecie ukojenie i ratunek. Szatan nasilił swoje ataki i będzie je wzmagał do granic niemożliwości. Już teraz wielu odczuwa dotkliwie działanie szatana. Ataki szatańskie będą nieustanne. Przeplatać się one będą z chwilą pociech. Wszystkie dzieci światłości będą przeżywały w tym czasie ciężkie chwile próby.   

 Próby nie będą przebiegały jednym ciągiem, lecz jedna po drugiej, przeplatając się z pociechami duchowymi. Najcięższe próby będą przechodzić wybrane dzieci widzące oraz przekaźniki. Trochę mniejsze próby, lecz równie nie małe, będą dla wszystkich bojowników, a więc dla wszystkich wiernych dzieci Bożych.

Sielankę będą mieli jedynie ci, którzy sprzedali duszę diabłu. Taki stan rzeczy na dzień dzisiejszy nie potrwa zbyt długo. Już Aniołowie, wykonawcy Sprawiedliwego Gniewu Bożego, rozpoczęli wykonywanie Bożych Wyroków. Potrzeba bardzo dużo dusz, które dobrowolnie zechcą pokutować za grzechy świata. Pokutować, to znaczy wynagrodzić Bożej Sprawiedliwości za wszystkie winy i grzechy całej żyjącej ludzkości, która potwornie grzeszy. Tak bardzo co dzień, ludzie ranią Nasze Święte Serca.

Nie da się z niczym porównać potworności grzechów popełnianych w dzisiejszym czasie, jedynie z piekłem. W najbliższym czasie nasilą się widoczne znaki i cuda. Zwiększy się znacznie liczba ludzi, którzy będą widzieć i odbierać prywatne przekazy. Już w pierwszej połowie tego roku nasilą się różne niepokojące wydarzenia w Polsce i na świecie.

Aniołowie, wykonawcy Sprawiedliwego Gniewu Bożego rozpoczną już wkrótce, wykonywanie ostrzeżeń w postaci wydarzeń, katastrof czy poprzez niszczące działanie żywiołów. Wszystko, co kiedykolwiek dotąd było zapowiadane, zacznie się wypełniać. Wiedzcie słodkie dzieci, że może być to powstrzymane przez wasze gorliwe i szczere, pełne oddania modlitwy, pokutę, wynagrodzenie. Pamiętajcie jednak, aby wasze modlitwy nie były jałowe, muszą być poparte dobrymi czynami miłości względem bliźniego. Znacie je dobrze, choć nie wszyscy o nich pamiętają. Przypominajcie to sobie codziennie, abyście wiedziały, co macie czynić. Nie zaciągajcie grzechów cudzych. Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, że te grzechy też są poważną przeszkodą w dążeniu do świętości życia.

Już niedługo ogarnie Polskę fala niepokojów i zamieszek. To wszystko, co było dotąd Polsce przepowiadane, zacznie się już wypełniać w tym roku. Pośród szalejących demonów w Kościele, Ja Sama rozpocznę jego odnowę. Właśnie rozpocznę od Polski, która przecież jest Moim krajem, w którym króluję.

Wiele przepowiadanych światu wydarzeń i katastrof nie będzie dłużej odwlekanych i zacznie się realizować. Mówcie wszystkim, że jedynie we Mnie będą mieli ratunek.

Pragnę, aby Moi kochani synowie kapłani i biskupi w Polsce, rozpoczęli w pełni odnowę, najpierw pośród siebie, a potem pośród wiernego ludu.

Już w niedługim czasie Mój Boski Syn powoła do życia ruch w Kościele, który będzie mu wypraszał wiele łask. Będzie to stowarzyszenie oparte na zasadach Trzeciego Zakonu. Będzie się ono nazywać Rycerzami Najświętszego Sakramentu. Szczegóły i wszystkie potrzebne instrukcje poda w swoim czasie Mój Boski Syn.

Niech nikt z was słodkie dzieci, pochopnie, bez modlitwy, nie podejmuje żadnych decyzji, choćby wydawałyby się one błahe. Wszystko niech będzie przepojone modlitwą. Wiedzcie, że szatan zwłaszcza w tym czasie będzie się wciskał do waszego życia poprzez szczegóły i drobiazgi, które z czasem narastają do góry, której nie można pokonać.

Nadchodzą wielkimi krokami dni wielkiego głodu dla całego świata. Ceny żywności na całym świecie osiągną zawrotne sumy. Biedni będą umierać z głodu masowo. Jednak ten, który trwa przy Bogu i wypełnia wszystkie polecenia, niech się nie boi, bo Trójca Święta nie dopuści, aby wierne sługi ustały w drodze z powodu głodu.

Niebo przygotowało wiele niespodzianek swoim wiernym dzieciom. Wy, słodkie dzieci światłości będziecie pod specjalną ochroną. Po oczyszczeniu Polski, które nastąpi Niebawem, będzie ona obfitować we wszystko i z Polski będzie brało żywność wiele narodów. Polska, a po niej Australia oraz Japonia, będą przygotowywały świat na Drugie Przyjście Mojego Boskiego Syna i przejście do Raju.

            Na razie nie musicie niczego więcej wiedzieć. Instrukcje i polecenia zostaną podane w swoim czasie. W tym czasie wy, nie zaniedbujcie niczego, a szczególnie modlitwy i dobrych uczynków. Rozwijajcie w sobie doskonałą miłość bliźniego. Jak dawniej tak i w tym czasie będą zdrajcy i Judasze, nawet wśród kapłanów i hierarchii. Szatan będzie chciał unieruchomić wszystkie dobre źródła, z których jest, czy będzie wydawane Słowo Boże w przekazach, czy też po prostu rzetelne prawdziwe informacje.

Każdy, kto będzie chciał pobudzić ducha gorliwości w sobie czy wśród najbliższych, także w parafii, kraju i na świecie ma gorąco o to prosić Ducha Świętego w sposób nieustanny i żarliwy oraz prosić o pomoc Mnie, Aniołów i dusze w czyśćcu cierpiące. Wówczas, po pewnym czasie, modlitwy te będą wysłuchane.

                  Nie zapominajcie słodkie dzieci o chrzczeniu dzieci nienarodzonych. Przypominam, bo nie wszystkie dzieci pamiętają o tej zbawiennej praktyce. Kto tylko może niech zachowuje surowe posty i umartwienia. Niech dzieci światłości nie oglądają telewizji, przynajmniej w nadmiernych ilościach. Wiedzcie, że w tym czasie szatan otrzymał moc wchodzenia w ludzi, którzy oglądają telewizję bez umiaru.

 Niech, kto tylko może, modli się jak najczęściej i tam, gdzie tylko może. Niech dzieci światłości zlikwidują wszelkie podziały, które szatan spowodował poprzez różne sprawy. Pamiętajcie słodkie dzieci, że Ja bardzo lubię słuchać waszych śpiewów. Często w ciągu dnia śpiewajcie Mi piosenki, nauczcie się trwać w miłości.

Często rozważajcie przymioty prawdziwej miłości i próbujcie wcielać je w życie. Musicie być stale zaangażowane w walkę z szatanem. Pamiętajcie, że szatan nie śpi i nie daruje wam tego, co dobrze robicie. Nie obawiajcie się szatana, lecz walczcie z nim ze wszystkich sił i środków. Już wkrótce odczujecie siłę rządów polskiego Antychryst a.

Już wkrótce na świecie i w Polsce, nasilą się prześladowania prawdziwej wiary. Nastąpi rozrost sekt i powstaną nowe. Ludzie coraz bardziej będą zatracać poczucie prawdy i rzeczywistości. Większość, nie będzie umiała rozpoznać, co jest w Kościele herezją, a co nią nie jest.

Ruchy, które założył w Kościele szatan, staną się coraz bardziej agresywne, wprowadzając coraz większy modernizm. Już wkrótce usłyszycie jak wielu biskupów i kardynałów będzie odrywało się od jedności z papieżem. Wsłuchujcie się z coraz większą uwagą w to, co mówi Jan Paweł II, a po nim jego następcy.

Próbujcie wówczas i w innych okolicznościach zrozumieć treści zawarte w ukryciu tzn. pomiędzy wierszami. Nie pozwólcie się ogarnąć pokusom i omamom. Szatan staje się coraz bardziej sprytniejszy i przebieglejszy.

Wielu z was dało się oszukać złudzeniom szatana. Wiedzcie o słodkie dzieci, że szatan będzie wykorzystywał nadal siły przyrody do tworzenia nowych zjawisk i pseudo - cudów, które już miały miejsce w ostatnich latach i miesiącach i niestety zostały uznane za dobre. Choć moc diabła aktualnie zaczyna wchodzić w stadium końca, dopiero osiągnie swoje apogeum.

Słodkie dzieci, bądźcie wierne i głęboko ufajcie wcielając to co było dawniej w Kościele. Powracajcie do tradycji. Pamiętajcie o rozpoczęciu w Wielkim Poście czterdziestodniowej Komunii Świętej. Kocham was słodkie dzieci i na dalszą drogę życia umacniam was dziś potrójnym błogosławieństwem samej Trójcy Świętej,  błogosławię was w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie i zaufajcie bezgranicznie oraz pozwólcie prowadzić się za rękę jak dzieci.

7 Luty 1996r. Biała Podlaska                                                                                        Przekaz nr. 202

Proszę o znak ,  znak przyszedł.

Jezus Chrystus

            Zobacz synu, gdy zajmiesz się jakąkolwiek pracą, to ona przynosi podwójny efekt,  doczesny i duchowy. Doczesny wiadomo, duchowy, wieczny, bo człowiek jest wolny od napaści złego ducha i jego pokus. Wystarczy, aby siłą woli powstrzymać wszystkie myśli, które pcha do głowy zły duch, a komfort ducha jest widoczny.

Dzieci, pragnę od was zaufania i to bezgranicznego. Im bardziej zaufacie, tym więcej zyskacie. Kocham was, nie odrzucajcie Mojej Miłości, nie rańcie Mojego Świętego Serca, które tak bardzo was ukochało. Nie bądźcie takie leniwe. Pozbądźcie się przejawów pychy i wyuzdania. Szatan gubi was przez wasze niedbalstwo oraz przez to, że zbyt łatwo poddajecie się wszelkim przejawom myśli poddawanych przez niego.

Żywy Płomieniu, moje drogie dziecko, kocham cię niezmiernie i widzę twoje utrudzenie. Cieszę się z twojego bezgranicznego oddania się w Moje i Mojej Matki Ręce. Pozwól sobą kierować do woli, tak, jak będę tego potrzebował. Ufaj i bądź silny. Postawiłem na twojej drodze różne przeciwności losu i próby. Znoś je wszystkie cierpliwie i z godnością. Nie lękaj się, że Słowa, które ci dyktuję nie są Moje i że podpowiada ci je szatan, który coraz mocniej i zacieklej cię atakuje. To są Moje Słowa, Jezusa Chrystusa, Syna Ojca Przedwiecznego.

Nie wątpcie nigdy, ani ty, ani ktoś inny, o Mojej Miłości do was. Ta praca, którą dostałeś jest z Mojej Woli. Nie martw się, że nie możesz wysłać orędzi, które ci do tej pory podaliśmy. Słodki synu pamiętaj, że pod tym względem szykuję ci niespodziankę. Zaufaj i nie załamuj się, bo jesteśmy przy tobie,  pomagając ci. Masz do dyspozycji wielu Aniołów, dzięki którym możesz wiele zdziałać. Gdy modlisz się, szczególnie w większych grupach, proś Aniołów i wszystkie Chóry Anielskie o pomoc, a chętnie ci jej udzielą.

W dużych grupach modlących się, a zwłaszcza powyżej kilkuset osób, można bardzo wiele wyprosić. Biskupi powinni jak najczęściej organizować Msze Święte oraz Nabożeństwa i inne formy modlitwy, w których uczestniczyłoby wielu ludzi.

Słodkie dzieci pamiętajcie, że ilekroć się spotykacie, nie zapominajcie o wspólnej modlitwie, która jest pokarmem waszej duszy. Pragnę, aby nasze widzące dzieci jednoczyły się ze sobą i by spotykały się raz na kwartał, tak, jak o to wcześniej prosiłem. Będzie to z pożytkiem dla wszystkich. Na spotkaniu nie ograniczajcie się do rozmowy na określone tematy, lecz wspólnie się pomódlcie, proszę was o to. Taka postawa sprawiłaby Niebu ogromną radość. Podczas wspólnej modlitwy wybranych dzieci, która może w Niebie wiele wyprosić, możemy także Ja i Moja Mama przekazywać Naszą Świętą Wolę.

Słodkie dzieci wiedzcie, że pozwoliłem szatanowi na szczególne dręczenie i wypróbowywanie w różny sposób naszych wybranych dzieci. One więcej cierpią i przechodzą cięższe doświadczenia niż inni ludzie, ale też są bardziej odpowiedzialne przede Mną niż inni. Dałem im więcej i od nich też więcej będę wymagał.

Żywy Płomieniu, wkrótce już sprawy Boże u ciebie ruszą do przodu. Niedługo sam wszystko zrozumiesz, dlaczego tak długo kazałem ci czekać. Mam co do ciebie specjalne plany, które będziesz realizował. Nie będzie to kolidować z twoją pracą. Przyszłe sprawy dotyczące ciebie na razie są zakryte. O wszystkim dowiesz się w swoim czasie. Masz na bieżąco wypełniać polecenia Nieba. Nie załamujcie się, lecz trwajcie w świętości. Posilajcie się w miarę możliwości Moim Świętym Ciałem. Kocham was wszystkie i umieszczam w Moim Zranionym acz Kochającym Sercu i dziś wam błogosławię w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie mi bezgranicznie!!!

 11 Luty 1996r. Biała Podlaska                                                                                    Przekaz nr. 203

Proszę o znak ,  znak przyszedł.

Jezus Chrystus

            Kochane dzieci światłości, kocham was wszystkie Bożą Miłością,  tak jak tylko Bóg potrafi kochać. Nie doceniacie Mojej Miłości do was i ranicie Mnie na każdym kroku. Pragnę od was więcej miłości i zrozumienia. Chcę, abyście się całkowicie wyrzekły szatana i jego sztuczek. Ufajcie mi bezgranicznie, nie miejcie cienia nieufności. Jak bardzo rani mnie wasza nieufność. Ja was tak bardzo kocham.

            Drogie dzieci, bądźcie silne i nie poddawajcie się, bo w tym czasie szatan będzie wykonywał wiele fałszywych cudów i zjawisk, udzielając swej mocy ludziom, którzy są mu poddani całkowicie. Wiedzcie słodkie dzieci, że dopóki człowiek żyje jeszcze na ziemi, dopóty ma jeszcze szansę powrotu. Oczywiście pod warunkiem, że wzbudzi w sobie żal za grzechy. Wiedzcie jednak, że taki człowiek sam tego nie uczyni, bo szatan nie chce wypuścić swojej ofiary ze swych szponów. Jedynie wierne dzieci, które ofiarowują się za takiego człowieka i wynagradzają Bogu, mogą szatana do tego zmusić. Nawrócenie takiego człowieka dokonuje się zazwyczaj w chwili śmierci. Drogie dzieci, niech nikt z was nigdy nikogo nie potępia, bo Moje Miłosierdzie jest ogromne i Ja działam we wszystkich.

Już wkrótce wypełni się większość proroctw ze Starego i Nowego Przymierza, a także proroctwa dane moim dzieciom w XX wieku. Nie lekceważcie żadnego Słowa, które pochodzi z Nieba. Duch Święty, udzieli daru poznania dobra i zła każdemu, kto o to poprosi. Wiedzcie, że za nieprzyjęte Słowo Boże, czekają w czyśćcu bardzo ciężkie kary. Już niedługo, odwołam do siebie wielu biskupów z zachodu oraz kilku z Polski. Niektórzy odczują to, jako „pomór” na biskupów. Mam w tym swoje plany. Wy słodkie dzieci światłości, macie ufać i trwać. Kocham was, lecz pragnę od was posłuszeństwa.

Już niedługo dam całemu Kościołowi znak, który pozwoli zaakceptować większość prawdziwych objawień na całym świecie.

 Powoli kończy się czas wielkiej próby, dany polskim wizjonerom i promotorom.                 Już niedługo, wszyscy będą mogli rozsyłać ludziom Boże wiadomości. Nie lękajcie się cierpienia, ani przyjmowania na siebie odpowiedzialności za zadania, które się wam powierza. Wiedzcie, że nie możecie chować głowy w piasek jak struś, lecz należy przyjmować dzielnie wszelkie przeciwności, jakie na was dopuszczam. Za wszystkie nieprzyjęte od Boga zlecenia odpowiecie cierpiąc w czyśćcu.

Mrozy, które jeszcze trwają w niektórych miejscach na kuli ziemskiej, jeszcze się zwiększą tak, że wiele osób zamarznie na śmierć. Przyjmijcie te mrozy, tak dla was dokuczliwe, jako cierpienia zadośćuczyniące, dla ratowania od potępienia wielu, którzy podążają teraz do piekła.

 Żadna ofiara nie jest licha ani za mała, każda jest cenna w Moich Oczach.

Kocham was słodkie dzieci, a ten, kto Mnie szczególnie kocha, otrzyma wiele specjalnych łask. Wiele z was, oprócz serii cierpień, będzie miało wkrótce miłe niespodzianki. Co to będzie same zobaczycie. Wiele z was przejdzie liczne choroby, a niektóre dzieci będą odwołane do wieczności. Niczego się jednak nie bójcie, bo wasi Aniołowie Stróżowie będą wam teraz wydatnie pomagali. Uzyskacie od nich wiele pomocy, szczególnie tej duchowej. Nie zapominajcie o nich, bo oni stale wam towarzyszą, o was pamiętają i bardzo was kochają. Kocham was wszystkie, słodkie dzieci, dlatego z Serca Przepełnionego Miłością dziś wam wszystkim bez wyjątku błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie, Jam zwyciężył szatana na krzyżu! KOCHAJCIE KRZYŻ!!!

 13 Luty 1996r. Biała Podlaska                                                                                    Przekaz nr. 204

Proszę o znak ,  znak przyszedł.

Bóg Ojciec

            Kochany synu, Żywy Płomieniu. Dziś Ja sam postanowiłem przemówić do was. Wiele do życzenia pozostawia wasz stan duchowy, a szczególnie tych najbardziej wybranych dzieci Bożych, wizjonerów i przekaźników. Wszyscy teraz przechodzą mniejsze czy większe próby. Wszyscy stali się nieufni i krnąbrni i nie tylko wybrane, lecz też wszystkie inne tzw. dzieci Boże. Bądźcie świadomi, że ja wszystko widzę i nic przede mną com stworzył, nie ukryje się. NIC!!!

 Znam wszystkie bóle i troski wszelkiego stworzenia. Pozwalam szatanowi jeszcze przez bardzo krótki czas zbierać swoje żniwo i rozsiewać ostatki zła w resztce dusz czystych i prawie niewinnych, które pozostały. Nie wszyscy ulegną szatanowi, choć prawie wszyscy mieszkańcy ziemi, są w jakimś stopniu w jego mocy.

Najbardziej wierne dusze podejmują stały wysiłek zmierzający do boju ze złym duchem, z jego sztuczkami i chytrymi matniami. Tak bardzo pragnę, aby wszystkie dusze podjęły w tym ostatnim czasie walkę z diabłem na wszelkie znane sposoby, a wtedy Aniołowie Stróżowie będą wam wydatnie pomagali. Nie zapominajcie prosić Aniołów o pomoc, jak również dziękować im za wszystko.

Dam dwa razy tyle łask duszy wdzięcznej i pokornej, a nie tej, która nie dziękuje i krucho u niej z pokorą i miłością. Dlaczego prawie nikt nie słucha tego, co do was mówię, czy przez Mojego Boskiego Syna, czy przez Maryję, Matkę Mojego Syna. Niestety brakuje wam bezgranicznej ufności. Tak bardzo pragnę rozpalić w was miłość, aby choć trochę się tliła. Jedynie maleńka garstka jest Mi prawdziwie wierna. Sami powiedzcie, cóż to jest, kilkadziesiąt tysięcy spośród prawie sześciu miliardów ludzi? A pośród tych wiernych jest tylko kilka tysięcy naprawdę gorliwych i w pełni zaangażowanych. Sami, więc widzicie, że kara, która jest biczem dla ludzkości musi spaść. Jedynie kraj gdzie będzie większe skupisko osób wynagradzających, ostanie się.

Już nie dugo kilka narodów zniknie z powierzchni ziemi. Wkrótce, moja wierna Polska przejdzie gehennę oczyszczenia,  Już niebawem dotknie ją bicz przeznaczony dla niej. Polsko, Polsko, obudź się z letargu!!! Czy muszę na was bez przerwy słać bicz za biczem?! Pod względem świętości Polska na świecie zajmuje pierwsze miejsce, lecz i ona musi się nawrócić i ocknąć. I to nie tylko słowem, lecz i czynem pokazać wiarę, zaangażowanie i czynną miłość bliźniego.

Każdy będzie sądzony z miłości bliźniego, tej czynnej, praktycznej. Czy twoja miłość jest dobra? Czy jesteś w stanie pomóc bezinteresownie bliźniemu. Już wkrótce będziecie mieli okazję do czynienia dobra oraz pokazania praktycznej miłości bliźniego. Kto z was tak naprawdę jest w stanie podzielić się z bliźnim ostatnim kawałkiem chleba? Kto z was podzieli się ubraniem z potrzebującym? Jesteście chciwi, pazerni i nielitościwi. Kto z was jest teraz w stanie oddać życie za drugiego człowieka? Już wkrótce pokaże się wiele znaków. Liczne kataklizmy, żywioły, będą dziesiątkować wszystkich.

Niedługo wielu ludzi będzie dotkniętych plagą głodu. Ceny żywności na świecie osiągną taki poziom, że stać będzie tylko ludzi bardzo zamożnych. Nieuczciwość osiągnie horrendalne rozmiary. Nawet w Kościele szerzy się korupcja a wkrótce stanie się zastraszająca. Będzie bardzo trudno rozpoznać gdzie jest prawda, a gdzie jej nie ma, lecz nie będzie to niemożliwe.

Tylko wierne dzieci, trwające w pokorze i ufności będą miały pełnię darów Bożych, w tym też dar rozpoznania dobra i zła. Ogniska zdrowej, nieskażonej wiary przetrwają tylko w ruchach, założonych w drugiej połowie XX wieku. Będą to m.in. Domy Modlitwy św. Szarbela, Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego, Rycerze Najświętszego Sakramentu oraz zakony św. Szarbela, św. Józefa i kilka innych, założonych przez widzących na polecenie Nieba.

 Słodkie dzieci nie lękajcie się, bo cała Trójca Święta jest przy swych wiernych dzieciach. Na całym świecie, w ciągu niedługiego czasu, cały Kościół przejdzie gruntowne oczyszczenie od samych podstaw, aż po szczyt. Szatanowi będzie się zdawać, ze wygrał, lecz jak mówił Mój Syn, bramy piekła nie przemogą Kościoła. Tego odnowionego Kościoła szatan nie zniszczy, bo będzie on bardziej święty niż Kościół pierwszych wieków.

 Nie trwóżcie się niczym i bądźcie pełne ufności, nie żałując środków do rozpowszechniania dobrych przekazów. Środki finansowe już niedługo przestaną funkcjonować. Już niedługo oficjalnie Antychryst  obejmie władzę nad całym światem. Kochane wierne dzieci światłości, wy przynajmniej realizujcie wszystko, co wam bezpośrednio powiem, czy to przez natchnienie, czy też przez innych ludzi.

Zawsze wszystko starajcie się przeanalizować, bo nieraz będę dawał wam Swoją Wolę do realizacji przez pokorne, z pozoru błahe sprawy.

Nabierzcie więcej odwagi i działajcie w pełni. Każdy, kto posiada bogactwo niech przeznaczy je na realizowanie Woli Bożej. Wkrótce już wiele majątków przepadnie, a wielu ich właścicieli popełni samobójstwo, oddając tym samym duszę diabłu.

Bogactwo można wykorzystać w różnoraki sposób. Można jego część dać ubogim, inną część dać na Kościół, a jeszcze inną wspomagając dzieła Boże m.in. przekaźników, moich synów czy córki. Potrzeby nie są duże, lecz brak tych środków ogranicza start wielu dzieł Bożych.

Już wkrótce ulegnie zawstydzeniu wielu spośród tych, którzy zdradzili prawdziwe dzieła Boże. Powrócą oni z powrotem na właściwą drogę, lecz będą przeznaczeni na męczeństwo. Jedynie ci, którzy trwają niewzruszenie przy prawdzie od początku, będą mogli przejść do raju. Zanim to jednak nastąpi, wszystko musi się wypełnić i to, co było zawarte w Biblii i we współczesnym Słowie Bożym.

Każdy człowiek, czy chce, czy nie chce będzie musiał wiele cierpieć. Cierpieć też będą całe narody. Cały świat ogarną rządy masonerii i będzie się im zdawać, że są panami, władcami, lecz wkrótce ich skrzydła będą mocno podcięte.

Wiele krajów przekona się, że najlepsze są rządy, które były z Woli Bożej, tj. królestwa.    Już niedługo w Polsce zostanie przywrócony, jako pierwszy w świecie ustrój feudalny. Polska będzie miała króla. Teraz taka prognoza wyda się niektórym śmieszna, wręcz głupia, lecz niezbadane są Wyroki Boże.

 Wiele naszych dzieci będzie zaskoczonych obrotem różnych spraw. W Kościele, już niedługo zostanie przywrócona liturgia przedsoborowa i wszystko w nim powróci na właściwe tory. Wiedzcie słodkie dzieci, że na świecie nie ma ani jednej rodziny wolnej od napaści złych duchów. Pamiętajcie, że wszyscy mogą się uwolnić od opętania, lecz nie mogą tego uczynić sami. Sami mogą tylko wydatnie pomóc w wyrzucaniu złych duchów, lecz całkowite wyzwolenie pod tym względem może się dokonać głównie za sprawą innych osób. Sposoby wypędzania szatana są przez was znane i stosowane. Należy je przypomnieć analizując wcześniejsze przekazy Żywego Płomienia.

Zauważcie sami, Niebo wypowiedziało do wszystkich setki tysięcy Słów, lecz bez efektów. Tylko nieliczni przyjmują Słowo Boże, a bardzo mało osób wciela je w życie. Kochajcie Mnie mocniej, a Ja będę wam udzielał krocie Bożych łask, tak potrzebnych wam w tym czasie.  

 Dlaczego się ode Mnie wszyscy oddalacie? Dlaczego odrzucacie od siebie zdroje łask?   Ja tak bardzo was kocham i po to was stworzyłem, aby się z wami podzielić pełnią Miłości, którą Jestem Cały. Pragnę, abyście Mnie nie odrzucały i przyjęły Miłość, którą wam ofiaruję. Ja jestem Czystą Miłością, niczym nieskażoną.  Skażeni jesteście tylko wy, ludzie, oraz diabeł.

Tak bardzo zasmuca mnie fakt, że tyle stworzeń wciąż odrzuca zbawienie, życie przy mojej Świętej  obecności! Zaprawdę mówię wam, nie warto beze Mnie żyć! Dałem i będę dawał wiele znaków i cudów w różny sposób. Niektóre będą takie, że jedynie ten, który nie chce tego, nie dostrzeże.

Żyjcie i działajcie w prawdzie i sprawiedliwości. Nie dajcie się szatanowi oszukiwać. On ma od was o wiele większą inteligencję. Nie załamujcie się, ani nie poddawajcie złu. Wiedzcie słodkie dzieci, że mróz jeszcze przez jakiś czas da się wam we znaki. Wszyscy z utęsknieniem oczekują wiosny i ciepła. Wiosna w tym roku przyniesie wiele niespodzianek. Dla wielu będzie ona bardzo smutna z powodu wydarzeń, które przeżyją. W czasie tej wiosny Anioł Śmierci przerwie nić życia wielu ludziom na całym świecie.

Niektóre dusze z domów modlitwy zostaną odwołane do wieczności. Nie bójcie się jednak, bo z tych dusz aż połowa, bardzo szybko osiągnie zbawienie. Będziecie mieli wielu orędowników w Niebie.

Kochany synu Żywy Płomieniu, zaufaj bezgranicznie i o nic się nie martw, bo Wola Boża jest realizowana w 100%. Nie upadaj na duchu, bo Ja sam o wszystko się zatroszczę. Kochaj Mnie i pełnij tylko Moja Wolę, a resztę pozostaw Mnie. Kocham was wszystkie słodkie stworzenia i na doskonałe wypełnianie Woli Bożej dziś wam błogosławię w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

14 Luty 1996r. Biała Podlaska                                                                                     Przekaz nr. 205

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Matka Boża

            Kochane dzieci światłości, Ja Wasza Niebieska Matka wszystkie was bardzo kocham i z Serca błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

          Kochane dzieci raz po raz schodzę z Nieba. Nie ma dnia ani nocy, abym was gdzieś na całej ziemi nie odwiedzała i nie napominała. Wiedzcie, że w dzieło zbawienia ludzkości jest zaangażowane całe Niebo. Trwa bój jakiego dotąd jeszcze nie było. Walka toczy się pomiędzy Niebem a piekłem, pomiędzy dobrymi i złymi duchami. Nie dziwcie się dzieci, jeśli usłyszycie, szczególnie od kapłana, że nie wierzy w żadne objawienia. Taki kapłan jest pod wpływem szatana.

 Wiele dzieci Bożych powinno się za niego ofiarować i modlić się w jego intencji o dary Ducha Świętego. Nie zniechęcajcie się niczym, słodkie dzieci, lecz trwajcie przy Bogu i jego woli. Niekiedy realizacja Woli Bożej będzie bardzo  wiele was kosztować. Nie żałujcie jednak wysiłku, bo nagroda za to, jest aż nazbyt wielka w Niebie. Już wkrótce na świat będą spadały kary, jedna po drugiej. Będą różne karambole, wypadki, katastrofy jak również trzęsienia ziemi, erupcje wulkanów, nawet tych, które już dawno uznano za nieczynne.

Sprawiedliwość Boża żąda zadośćuczynienia, którego już dawno brakuje. Winy są nazbyt liczne, aby tak mała garstka mogła za nie zadośćuczynić. To, co utworzył ks. Adam S.                     ( zjednoczenie dusz - ofiar ) było z natchnienia Bożego i znacznie zdoła załagodzić gniew Boży w skupiskach ludzi, gdzie jest takich dusz więcej. Nie wszystko jednak to co czyni, jest zgodne z Wolą Bożą. Niektóre rzeczy i praktyki nie podobają się Woli Bożej. Niech więcej ludzi za niego się modli, wówczas szatan będzie zablokowany. On sam winien bardziej zawierzyć niebu i dać się mu prowadzić jak dziecko. Kocham go bardzo. Jest on moim kochanym synem kapłanem, którego praktyki religijne, zapewniły zbawienie wieczne wielu duszom.

Pozwólcie słodkie dzieci w was działać tak, jak tego potrzebuję. Rozważcie wszystkie wskazówki i pouczenia dane wam do tej pory w tylu przekazach i przez tylu widzących.

Wiele z was słodkie dzieci zastanawia się, dlaczego Trójca Święta obdarzyła Mnie taką chwałą i świętością, że Jestem Pierwsza pośród wszelkiego stworzenia? Przyczyna jest jedna. Dlatego, że Trójca Święta zechciała, abym dobrowolnie, bez żadnego przymusu, zgodziła się zostać Matką Syna Bożego, Zbawiciela. Odpowiedziałam „tak”, bo Bogu nie mówi się „nie”.

W związku z tym, dał mi Bóg tyle i takie Łaski, jakie były potrzebne. Skutkiem działania tych łask Bożych nastąpiło osiągnięcie szczytu pokory, miłości, która stale pogłębia się w nieskończoność. Godność, którą uzyskałam, jako Matka Boża daje pierwszeństwo we wszystkich Łaskach przed wszystkim stworzeniem.

Jedną z Łask jest bardzo głęboka pokora. Kiedy przebywałam na ziemi, Bóg już wtedy obdarzył Mnie taką Siłą Łask, że szatan bał się być blisko Mnie, czując siłę Mocy Bożej udzieloną Mi przez Trójcę Świętą. Miłość i pokora w najwyższym stopniu sprawia, że Trójca Święta ukochała Mnie bardziej od wszelkiego stworzenia. W związku z tym, uzyskałam przywilej pośredniczenia wszystkim Łaskom.

Ja Sama wypraszam całemu światu wiele, wiele Łask. Na te ostatnie czasy, Trójca Święta zaplanowała, że kto odda przeze Mnie swoją wolna wolę, ten uzyska łaskę dobrego prowadzenia do końca życia. Wiedzcie słodkie dzieci, że Ja was z wielką miłością prowadzę i dbam o was jak tylko Matka potrafi.

Bądźcie tego świadome, że nie dam wam zginąć ani zatracić się, dając wam szczególną siłę i moc przeciwko złym duchom. Z Moją pomocą, trwając przy Mnie, nigdy was szatan nie pokona. To jest szczególna Łaska dana jedynie „Niewolnikom Maryi”. Zaufajcie bezgranicznie i pozwólcie się prowadzić za rękę jak dzieci. Słuchajcie Mojego Głosu przez natchnienia, poprzez które wami kieruję.

Działam także przez bliźniego. Nie traćcie daremnie łask. Nie dziw się Żywy Płomieniu, kiedy i w jaki sposób proszę, abyś pisał przekazy. Ja sama wybieram najlepszą i stosowną chwilę do wiernego przekazania Woli Trójcy Świętej. Już wkrótce nastąpią istotne zmiany w twoim życiu. Nie będzie tak, jak ty sobie to wyobrażasz i zamyślasz, lecz tak jak Ja będę tego chciała.

Czy wiecie, na czym polega dar języków? Każdy mówi w swoim narodowym języku i nawzajem każdy każdego rozumie.

Zauważcie słodkie dzieci, co się dzieje w tzw. grupach pod nazwą Odnowa w Duchu Świętym. Tam Duch Święty nie działa. Niejeden zapyta, dlaczego? Dlatego, że w tych grupach brak jest pokory oraz prawdziwej miłości bliźniego. Ma do nich dostęp wiele złych duchów. Jednak przy dobrym prowadzeniu przez świętego kapłana, grupa pod taką nazwą może funkcjonować. Te grupy powinny wprowadzać bardzo piękne ryty gregoriańskie. Wszelkie unowocześnienia i gra na gitarze podczas Mszy Świętej. wpływa ujemnie na podświadomość ludzką, otwierając dostęp złym duchom. Dlatego Trójca Święta, nie życzy sobie tych instrumentów w Kościele.

Postawa stojąca i do rąk, przy przyjmowaniu Komunii św. jest oznaką pychy i tylko dlatego, Trójca Święta jednoznacznie domaga się postawy klęczącej. Inna interpretacja jest od demona. Klęcząca postawa pełna miłości i pokory jest tą, która wyprasza najwięcej Łask u Boga. Ten właśnie czas, w którym żyjecie jest czasem wzmożonej walki dobra ze złem. Szatan wszystko będzie czynił, aby jak najwięcej ludzi zdobyć dla piekła.

Niech każdy i każda z was słodkie dzieci, zacznie się uczyć działania w miłości, czyli z Bogiem. Nie bądźcie nad miarę zatrwożeni, przesadzając w nadmiernym ukrywaniu się i nadmiernym kamuflażu. W ten sposób wykonujecie ukrytą wolę złego ducha, blokując się na działanie drugiego człowieka i uważając wszystkich za wrogów. Ci, do których się to odnosi, w swoim sumieniu będą wiedzieć, że o nich mowa. Otwórzcie się na człowieka, działajcie w pełni miłości, z wyczuciem. Nie zapominajcie o aktywnym apostołowaniu i pozyskiwaniu wszystkich dla chwały Bożej.

Wkrótce każde dziecko rozezna swoje zadanie, jakie Trójca Święta wyznaczyła mu w tym ostatnim czasie. Nie trwóżcie się, lecz bezgranicznie zaufajcie, bo Ja sama będę was doskonale prowadziła. Dzieci, rozwijajcie swoją pobożność i pogłębiajcie świętość, ćwicząc się wytrwale w miłości tej praktycznej i pokorze.

Nie pogardzajcie nikim. Niech każdy, zwłaszcza w tym czasie będzie szczególnie uczciwy, choćby w najdrobniejszej sprawie. Pamiętajcie, że nie ważne jest bogactwo tej ziemi, lecz dobra duchowe, te wieczne, zasługujące na chwałę Niebieską. Niech nikt nie lekceważy danych dotąd poleceń i nakazów. Zaopatrujcie się w żywność i inne rzeczy tak, jak już wam to nie raz mówiłam wymieniając je rotacyjnie, odnawiając stale stare zapasy.

Już wkrótce się przekonacie, że warto było posłuchać polecenia Nieba. Zapowiadany głód przyjdzie niebawem. Kocham was słodkie dzieci światłości i umieszczam was w Moim Niepokalanym Sercu. Niech każdy z was wykorzysta czas, wypełniając go szczerą, płynącą z serca modlitwą. Nie marnujcie czasu, szczególnie przed telewizorem. Szatan opętuje przez telewizor. Kocham was wszystkie i dziś cała Trójca Święta wam przez Moje ręce błogosławi w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. UFAJCIE!!!

 15 Luty 1996 r. Biała Podlaska.                                                                                  Przekaz nr. 206

Proszę o znak ,  znak przyszedł  

Jezus Chrystus

            Kochane słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Sercu. Kocham was wszystkie i dziś wam błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Kocham was Miłością Niezmierną i pragnę, aby i wasza miłość była wytrwała, niezmienna. Nie można być niestałym w uczuciach, bo to jest czas, w którym nikt nie może sobie pozwolić na zmienność uczuć. Pragnę od was tak gorącej miłości, która będzie zapalać tych, którzy koło was stoją czy kroczą.

Popatrzcie na Moją Doskonałą Miłość. Ja bez wahania podjąłem za was największe cierpienia, choć Moja ludzka natura w Ogrójcu buntowała się. Jednak przemogłem ją i wykupiłem wszystkich za Największą Cenę. Stąd wszyscy są Mi aż nazbyt drodzy i cenni. Wszyscy się dla mnie liczą i nie ma nikogo na świecie zbyt lichego, ani słabego, nie godnego zbawienia. Pomóżcie mi zbawić świat, który już tonie w oceanie nieprawości.

Wszystkie praktyki ludzkiej pobożności, które przede wszystkim dbają nie o swoje, lecz zbawienie innych, są dobre. Szatan, będąc aktualnie bardzo zuchwały, jest coraz okrutniejszy dla człowieka i swoje okrucieństwo wylewa obecnie na swoich zwolenników, którzy się trują jego jadem. Jad szatana jest śmiertelny, a śmierć, którą zadaje, jest śmiercią wieczną. Piekło jest śmiercią duszy. Dusza nie umiera, bo co raz stworzyłem, nie unicestwiam. Tak więc byt, jaki wybrałeś na ziemi człowiecze, otrzymasz w wieczności. Teraz masz do wyboru,  piekło czy Niebo, zbawienie czy potępienie. Wybór należy do ciebie. Zważ człowiecze, za jaką cenę cię nabyłem, nie zmarnuj Mojej Krwi i Mojego Bólu, który za ciebie przecierpiałem.

Wiele tajemnic, wkrótce będzie ujawnionych, poprzez Moich widzących na świecie.

Ty Żywy Płomieniu o nic się nie martw, tylko zaufaj i poddaj ochotnie swoją wolną wolę w Moje i Mojej Mamy Ręce! My Sami doskonale ciebie poprowadzimy. Posłużymy się tobą do takich misji, które już przed wiekami zostały zaplanowane. Kochaj Mnie w pełni doskonałości i sam postaraj się wiernie Mnie naśladować, na ile to będzie możliwe. Już niebawem będziesz mógł podjąć swoje wyjazdowe misje. Nie martw się tym, że masz do dyspozycji bardzo krótki okres czasu. Wiedz, że wszystko co zaplanowałem, zdołasz wykonać. Nie kieruj się nigdy ludzką logiką, która zawsze zawiedzie. Ja sam wraz ze Swoją Świętą Matką pokierujemy tobą tak, że Wola Boża w 100% się zrealizuje.

Już wkrótce upomnisz niektóre dzieci, które potrzebują napomnienia. Pragną one pełnić Wolę Bożą, lecz wplątały się w matnię diabła i same nie mogą rozeznać, co jest dobre i właściwe, a co nie jest. Dzieci bądźcie zawsze pełne ufności i angażujcie się w dzieło zbawienia.

Powołuję do życia nowe dzieło, o którym wcześniej mówiliśmy z Moją Najświętszą Matką. To dzieło, to Rycerze Najświętszego Sakramentu. Będzie to ruch oparty na prawach Trzeciego Zakonu, mający Łaski i Chwałę przynależną zakonom. Ja Sam taką godność nadaję temu dziełu, bo nadszedł stosowny ku temu czas.

Dlaczego powołałem to dzieło do istnienia? Jedynym powodem jest próba ratowania czci właściwej, którą należy Mnie oddać obecnemu w Najświętszym Sakramencie Eucharystii. Szatan podjął ostateczną walkę, aby cześć Najświętszego Sakramentu sprowadzić do rangi symbolu. A przecież Ja Jestem Żywy, Obecny, Prawdziwy, w Każdym Najmniejszym Kawałku Tego Konsekrowanego Chleba. Zadaniem takiego rycerza będzie szerzenie czci do Najświętszego Sakramentu, uczestniczenie w wystawieniach Najświętszego Sakramentu i modlitwach z tym związanych. W miarę możliwości Rycerze Najświętszego Sakramentu zorganizują grupę w każdej miejscowości, gdzie to będzie możliwe. Tak, aby choć jedna parafia i jeden kościół mogły zorganizować wieczystą adorację, także tam, gdzie to możliwe w parafiach wiejskich.

Rycerze Najświętszego Sakramentu dużo się modlą, są przykładem życia i cnót świętości, o które się starają za wszelką cenę. Rycerzami Najświętszego Sakramentu mogą zostać wszyscy ochrzczeni ludzie. Fakt przynależności do Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego, czy bycie Żywym Kamieniem nie jest w tym wypadku żadną przeszkodą, lecz wpłynie jeszcze korzystniej na całą sprawę.

Każdy, kto będzie gorliwym Rycerzem Najświętszego Sakramentu, będzie miał szczególną łaskę świętości życia już tu na ziemi. Żaden Rycerz Najświętszego Sakramentu nigdy nie opuszcza Mszy Świętej  i codziennej Komunii Świętej  z własnej winy. Rycerze Najświętszego Sakramentu osiągną w Niebie szczególny poziom chwały i będą jaśnieć świętością większą niż inni. To jest przywilej, który daję Rycerzom Najświętszego Sakramentu w tym ostatnim czasie Apokalipsy. Później podam inne potrzebne wiadomości i szczegóły. Ty, Żywy Płomieniu, zapisuj wszystkich chętnych, którzy chcą być Rycerzami Najświętszego Sakramentu, na specjalną listę do zeszytu. Każdy będzie miał swój numer, który będzie do ciebie w przyszłości podawał z jakąś prośbą, a ty na tej podstawie go odszukasz i dasz odpowiedź. Taki szyfr będzie potrzebny w tym ostatnim czasie. W swoim czasie wydasz legitymację, znaczki i będziesz wydawał swoje pismo.

 Przy najbliższym spotkaniu z księdzem biskupem poproś, aby ten ruch zarejestrował i dał pozwolenie na jego działanie. Rycerze Najświętszego Sakramentu będą wypraszali krocie łask dla świata. Nie załamujcie się dzieci, bo jeszcze wszystko jest w waszych rękach. Wszystko możecie wymodlić. Odczujcie żar Bożej Miłości, która przynagla Mnie, abym dawał jeszcze więcej możliwości dla ratowania zabłąkanej ludzkości. Kocham was słodkie dzieci światłości i dziś z przepełnionego Miłością Serca wam błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Zaufajcie Mi bezgranicznie i pozwólcie się prowadzić za rękę jak dzieci.

 16 Luty 1996 r. Biała Podlaska.                                                                                   Przekaz nr. 207

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Jezus Chrystus

            Kochane słodkie dzieci światłości, Ja wasz Pan i Zbawiciel wszystkie was bardzo kocham i błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Miłość Boga promieniuje na wszystkich i wszystkich zapala. Wielu jeszcze stawia wielki opór Bożej miłości, przyjmując do realizacji wolę złych duchów. Tak bardzo pragnę słodkie dzieci, abyście wyłącznie wykonywały Wolę Bożą.

Rycerze Najświętszego Sakramentu powinni, lecz nie muszą, nałożyć na siebie dodatkowy post. Miłe by to było Mojemu Świętemu Sercu, gdyby dzieci przystępujące do stowarzyszenia Rycerzy Najświętszego Sakramentu nakładały sobie dobrowolnie wybrane praktyki pokutnicze. Rycerze Najświętszego Sakramentu, powinni wprowadzić w życie, jako obowiązkowe solidniejsze niż zwykle przygotowanie do Komunii Świętej oraz dłuższe niż zwykle dziękczynienie po Jej przyjęciu.

Ta praktyka jest po to, abym w duszy Rycerza mógł zwiększyć pożytki duchowe. Taka dusza stanie się wówczas świętsza i gorliwsza, pociągając swoim przykładem do świętości coraz więcej dusz. Rycerz ma obowiązek świadczyć czynną miłość bliźniego. Rycerz nigdy nie kłamie, zawsze mówiąc prawdę, gdy zachodzi potrzeba najwyżej dopuszcza się milczenia. Nigdy nikogo nie rani słowem, ni pomówieniami. Pomaga potrzebującym, jest uczynny dzieląc się z bliźnimi tym, co ma i nigdy nikomu tego nie wymawia. Na co dzień praktycznie realizuje uczynki względem duszy i ciała. Domaga się od kapłana należnej mu posługi duchowej ( Komunia Święta na klęcząco ). Upomina grzeszących bez względu na okoliczności i miejsce, gdzie się to dzieje. Dba zawsze o prawdę i walczy o nią. Nikogo nigdy nie sądzi, ani nie posądza z domysłów nie mając 100 % dowodów winy. Rycerz Najświętszego Sakramentu ma być zawsze miłosierny względem bliźniego. Bierze aktywny udział w życiu Kościoła partykularnego ,  lokalnego. Walczy z wszelkim przejawem grzechu i niszczy jego źródła zgorszenia. W miarę swoich możliwości bierze aktywny udział w politycznym życiu kraju, zmniejszając tym samym udział osób wrogich Kościołowi i ludzkości. Jednym zdaniem Rycerz Najświętszego Sakramentu praktycznie realizuje hasło „Chcę być świętym!”. To Rycerze Najświętszego Sakramentu będą tymi, którzy aktywnie całemu światu mają wypraszać najwięcej Łask. Rycerz Najświętszego Sakramentu czyta co dzień Pismo Święte, prawdziwe objawienia oraz lektury duchowe ( np. „Poemat Boga – Człowieka” Marii Valtorty ).    Nie odrzuca Słowa Bożego przekazywanego przez widzących, bo wszelkie Słowo wypowiedziane przez Niebo jest ważne i realizatorom przynosi zbawienie wieczne. Rycerze nie sieją plotek, niezgody, nie działają destrukcyjnie, lecz twórczo, jednoczą zwaśnionych. Rycerz zawsze przebacza winę bliźniemu i nie chowa urazy w sercu. Rozwija w sobie miłość Bożą i głęboką pokorę. Rycerz dba o tradycję ojców i pielęgnuje ją.

            Kochane dzieci, jak widzicie,  podałem jeden już z ostatnich środków do zbawienia i ratowania tonącego w oceanie nieprawości tego świata.

O ludzkości, obudź się z letargu grzechu. Kościół Mój, który założyłem kala się i coraz bardziej upada. Na zachodzie prawie 90 % hierarchii jest zamieszanej w kontakty z czołówką masońską. Decyzje, które ona wydaje są skażone i to mocno modernizmem i New Age. Takie tendencje próbują przeniknąć do Polski.

Polsko, broń się przed tym złem! Polsko, Polsko, ogłoś i ukoronuj Mnie na Króla swojej Ojczyzny!!! Gdy to uczynisz, zobaczysz jak Ja Sam wszystko, szybko uporządkuję, Żądam nadto od was więcej ufności i zaangażowania w dzieła Bożej Opatrzności. Pozwólcie w was działać tak, jak tego pragnę! Nie hamujcie działania Bożej Łaski. Oddajcie się ochotnie, a Ja reszty Sam dokonam.

To Miłość Mnie przynagla, abym dawał wam coraz więcej i coraz większe łaski. Kto przystąpi do Rycerzy Najświętszego Sakramentu, niech wie, że to nie on sam, lecz Ojciec Przedwieczny go (ją) do tej zaszczytnej roli powołał.

Rycerze Najświętszego Sakramentu będą w ostatnim czasie elitą wiary świętej. Członkowie tego stowarzyszenia w dniach prześladowania, będą mieli większą wiarę. Niedługo już wiele się wyjaśni w tym zamieszaniu pomiędzy dziećmi Bożymi, grupami modlitewnymi i widzącymi. W pełni powrócą do działania wahający się. Wielu jednak przewrotnych, którzy nie posłuchają znaków danych przeze Mnie ( a będą to znaki bardzo ważne), odwołam do wieczności. Dzieci proście za nich, aby mogli być zbawieni.

            Niestety, wielu spośród wybranych, którzy się sprzeniewierzyli, grozi potępienie wieczne. Pozwólcie Mi ratować dusze, aby ani jedna nie poszła na wieczne zatracenie! Kocham was i z Miłości goreję ku wam i tą gorejącą Miłością słodkie dzieci, chcę się z wami podzielić. Zechciejcie przyjąć Moją Miłość, nie odrzucajcie jej.

Niech każdy, kto może przyczyni się do rozszerzenia Słów, które przekazuję. Nastawajcie w porę i nie w porę. Jedynie, gdy nie dacie spokoju i bez przerwy będziecie prosić, to osoba upominana w końcu ustąpi i ulegnie proszącemu. Tak samo wy dzieci Boże, bądźcie nieustępliwe w proszeniu za światem do Trójcy Świętej. Bądźcie bardzo wytrwałe na modlitwie.

Niech jak najczęściej dzieci Boże, organizują wspólne, grupowe modlitwy, gdyż  mogą one uprosić najwięcej Łask.

Drogi Żywy Płomieniu, Ja Sam wraz ze Swoją Świętą Matką Maryją, zadbam już w krótkim czasie o to, że będziesz mógł działać w pełni i na szeroką skalę. Nie martw się, gdy ci coś nie wyjdzie lub czegoś nie dokonasz. Bądź świadomy, że oddając swoją wolną wolę pozwoliłeś Mi działać w tobie tak, jak tego będzie potrzeba.

Gdy Rycerze Najświętszego Sakramentu przez Moją Świętą Matkę oddadzą Mi swoją wolną wolę, wtedy będziemy mogli w nich działać w pełni i więcej dusz ratować od potępienia wiecznego.

Swoim wiernym dzieciom zapewnię wszystko, czego będą potrzebowały i czego będzie wymagać dobro ich duszy. Nauczcie się doskonale w sobie rozpoznawać Wolę Bożą. Zarówno wasi Aniołowie jak i inni, których poprosicie, będą wam wydatnie pomagać. Nauczcie się prosić ich, na każdym kroku o pomoc, lecz prosząc, nie zapominajcie także nigdy o podziękowaniu.

Nie lękajcie się przystąpić do Stowarzyszenia Rycerzy Najświętszego Sakramentu. W ten sposób zapewnicie swojej duszy krynicę, zdrój łask. Tak na innych promieniujcie, aby widząc was, zapalali się do coraz większej wiary. Na trudy życia w łasce Bożej dziś wam z Serca błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie!!        

 19 Luty 1996 r. Biała Podlaska.                                                                                  Przekaz nr. 208

Proszę o znak ,  znak przyszedł.

Bóg Ojciec

            Kochane miłe Mojemu Świętemu Sercu stworzenia, kocham was i błogosławię wam w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Słodkie stworzenia, wierne dzieci światłości. Zdecydowaliśmy, My Trójca Święta, aby wprowadzić w czyn odwieczne zamierzenia, toteż Mój Syn kilka dni temu podał już kolejny i niestety jeden z ostatnich ratunków dla świata. Jest to Stowarzyszenie Rycerzy Najświętszego Sakramentu.

Żywy Płomieniu, nie martw się o to, jak będziesz realizował to wszystko, co zostało ci podane. Oddałeś swoją wolną wolę w Ręce Matki Mojego Boskiego Syna, ponawiając akt codziennie i wyczulając swoją duszę na Głos Boży. Widzę twoje starania w walce ze swoimi słabościami. Wiedz, że to wszystko doceniam. Wobec takiej twojej postawy pozwalasz, abym Sam Mógł wszystko czynić i przez ciebie Mówić.

Bezgranicznie, całkowicie zaufaj i pozwól, abym mógł działać przez ciebie w sposób doskonały. Przydzielam do ochrony tej misji dwóch Aniołów z Chóru Serafinów. Będziesz Ich miał, jako dodatkową pomoc. Jest to dzieło Boże, dlatego daję silną eskortę,  ochronę przeciwko złym mocom. Wiedzcie, słodkie stworzenia, że gdy będziecie się modlić, staniecie się silne, a Aniołowie dani wam do pomocy, będą wam mogli wydatnie pomagać. Pamiętajcie także, że gdy nie będziecie się modlić, to i całe Niebo wam nie pomoże. Człowiek, który się nie modli już wpadł w szpony diabła.

Tak jak było wcześniej powiedziane, dopóki człowiek żyje na ziemi, dopóty ma szansę nawrócenia, choćby w ostatniej chwili. Nie potępiajcie więc nikogo, a nie będziecie i wy potępieni. Sprawiedliwy wyrok wydam Ja Sam.

Rycerze Najświętszego Sakramentu mogą także należeć  i działać, we wspólnotach Niepokalanego Serca Maryi oraz Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego. Wskazane jest, aby szerzyć każdy kult powstały w Kościele do tej pory przez wieki.

Żywy Płomieniu, nie bój się działać impulsowo. Niestety, wiele pobożnych osób wierzących ma wątpliwości, co do przekazywania przez ciebie Bożej Woli. W ostatnim czasie w twoich przekazach prawie w ogóle nie ma wtrąceń szatana. Synu, możesz wydać wszystkie swoje orędzia. Do twojego działania już niedługo pojawią się właściwe środki.

Polacy! Dopiero, gdy wszyscy poddacie się działaniu Ducha Bożego kraj wasz,  Polska zacznie się dźwigać najpierw z kryzysu tego duchowego, później gospodarczego. Jeżeli hierarchia przyjmie wszystkie dzieła Boże, które w tym czasie z Dobroci Naszej podaliśmy dla ratowania Kościoła i ludzkości, wówczas w Narodzie i w Kościele tak zadziała Duch Święty, że szatan z Narodu pierzchnie, bojąc się działania w zuchwałości.     W przeciwnym razie bezwład i anarchia ogarną również cały Kościół w Polsce i wtedy, aby go ratować, zacznę odwoływać do wieczności całą oporną hierarchię.

Niech kapłani obloką się w pokorę, bo pełnią bardzo ważne funkcje i godność,  takie, jakich nie dostępują nawet Cherubini. O hierarchio, hierarchio, obudź się, czy nie widzisz jak duch w Kościele upada? Dzieci, czy nie widzicie, co się stało na zachodzie z Kościołem? Dlaczego więc przyjmujecie ślepo stamtąd wszystko? Pragnę, aby ci z hierarchii, co to rozumieją zjednoczyli się i zaczęli działać, ratując Kościół. Oczywiście bramy piekła nie przemogą Kościoła, lecz nie przetrwa on w takiej formie, w jakiej znajduje się obecnie. Powróci prześladowanie Kościoła i będzie znacznie większe niż w pierwszych wiekach, tylko, że w innej, o wiele bardziej wyrafinowanej formie.

Jeżeli hierarchia w Polsce, w porę podejmie misję ratunkową, to Kościół w Polsce i Naród, jako jedyny na świecie nie dozna najmniejszego uszczerbku. Wszyscy się zastanówcie, bo warto podjąć choćby największe ryzyko dla ratowania kraju.

Już w Rosji następują zmiany, które przyniosą pożogę całemu światu. Powoli zaczyna się realizować to, co było zapowiadane. Również katastrofy w Polsce będą przybierać na sile, lecz Ojczyzna wasza, nadal będzie chroniona przez Maryję.

Na wiosnę, na świecie będzie mnóstwo powodzi, będą erupcje wulkanów i w wielu miejscach potężne wiatry. Te domy gdzie będzie modlitwa, zostaną uchronione przez Aniołów.  Nie liczcie na własne siły, ani na siły waszej techniki. Niewiele osób się dobrze modli, prosząc pełnym szczerości sercem. Bardzo też niewiele dziękuje za otrzymane łaski i dary. Wkrótce już będą dane takie znaki i cuda, ze wielu uwierzy.

Nie bójcie się wyznawać swojej wiary. Odwagi! Także wkrótce nadejdzie czas, gdy wszyscy wierzący będą musieli zejść z wiarą do podziemi. Wszystkie Domy Modlitwy św. Szarbela powinny już mieć przygotowane naczynia liturgiczne tak, aby na Mój rozkaz, Moi wysłannicy Aniołowie mogli przenieść do tych domów Najświętszy Sakrament. W tym czasie nie będzie kapłanów, Boży Aniołowie rozdadzą wam Komunię Świętą. Także wielu synów widzących, na specjalny rozkaz Boży zostanie wyświęconych przez biskupów na kapłanów, a sam papież kilku z nich konsekruje na biskupów. Na razie ze zrozumiałych względów to wszystko objęte jest tajemnicą,  kto, kiedy i gdzie.

Teraz niech nikt z was nie działa zbyt pochopnie. Chcę od was więcej ufności, wprost bezgranicznego zaufania. Szatan coraz bardziej będzie w was gasił wiarę i nadzieję, lecz wówczas musicie ją na siłę, „sztucznie” podtrzymywać.

Czytajcie dużo właściwych pobożnych lektur. Unikajcie telewizji oraz wszelkich niewłaściwych widoków powodujących podniecenie. Będzie to jeden ze sposobów podtrzymywania w sobie świętości. Każdy, kto tylko może, ma wytężyć swoje siły i działać na niwie Bożej, szerząc prawdziwe orędzia, nie szczędząc wysiłków. Nagroda będzie aż nazbyt wysoka w Niebie. Kocham was wszystkie Moje stworzenia i was wiernie z Miłością dziś błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Ufajcie, nie poddawajcie się szatanowi!!

22 Luty 1996 r. Biała Podlaska                                                                                    Przekaz nr. 209

Proszę o znak ,  znak przyszedł.

Matka Boża

            Kochane, słodkie dzieci, miłe Mojemu Świętemu Sercu. Kocham was i wam wszystkim błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Jak wielka jest Miłość Boga do stworzeń, a szczególnie do każdego człowieka, tego nikt nie jest sobie w stanie wyobrazić. Nie dziw się Żywy Płomieniu, że Niebo tak cię traktuje, a nie inaczej. Nie dziw się, że w takiej formie otrzymujesz przekazy, bo taka jest Wola Trójcy Świętej, a z Wolą Bożą nie dyskutuje się, lecz wypełnia się ją skrupulatnie.

Wiedz synu, że Rycerze Najświętszego Sakramentu powinni przyjąć, jako modlitwę znamienną dla siebie Nowennę oraz Koronkę do Najświętszej Eucharystii. Nie martw się tym, że na razie nic się nie dzieje. Wszystko musi odpowiednio dojrzeć, aby mogło zostać sfinalizowane. Bądź bardziej cierpliwy i wstrzemięźliwy. Postaraj się dużo modlić, bo modlitwa jest tą barierą, która powstrzymuje szatana od działania. Nie obawiaj się o rozwój dzieła, które powstaje za twoim pośrednictwem. Zaufaj Mi, a Ja sama tak wszystkim pokieruję, że to dzieło przejmą kapłani. Powstanie Zakon opiekujący się tym Dziełem, który będzie kwitł w powołania, a ilość zdobywanych dusz będzie duża. Już wkrótce uzyskasz stałą możliwość sprawdzania swoich przekazów. Kapłan, którego niebawem poznasz, będzie twoim spowiednikiem i kierownikiem duchowym. Ze zrozumiałych względów, nie może być nim biskup lecz kapłan. Ten kapłan zadziała tak błyskawicznie, że poznasz, co jest z Nieba, a co nie.

Dlatego właśnie jest wstrzymane wydawanie twoich przekazów. Po sprawdzeniu ich, znajdzie się odpowiednia pomoc do powielania i rozsyłania. Nie popędzaj Nieba, bo wszystko w swoim czasie ci przekażę do wykonania. Obiecana pomoc niebawem nadejdzie.

Ja i mój Boski Syn będziemy przez ciebie działać różne znaki i cuda. Pamiętaj zawsze o pokorze i zaufaniu. Potwierdzenie prawdziwości twoich przekazów, dam ci przez innych ludzi, nawet zwykłych. Poprzez twoich Aniołów będę ci dawała impuls do działania. Nie martw się o zbawienie twojej rodziny i krewnych, bo Łaski, które uzyskujesz, promieniują na wszystkich wokół ciebie. Szatan nie będzie dawał ci spokoju, bo odbierasz mu i będziesz odbierał bardzo dużo dusz.

Synu, wkraczasz w kolejny etap twoich misji, twojego działania. Nie martw się o nic i nadal oddawaj w Moje Niepokalane Ręce swoją wolną wolę, bo dzięki temu, mogę w tobie działać bez przeszkód.

W tym też czasie Ja sama poprzez pielgrzymującą figurę Matki Bożej Fatimskiej będę działać rozliczne cuda. I tym razem pobudzę ducha polskiego Narodu, który zacznie widzieć, w jakim faktycznie znajduję się w stanie.

Kochane dzieci, same widzicie, że co zapowiadałam przez Żywego Płomienia, wypełnia się. Wszystko się zrealizuje, lecz w swoim czasie, nie od razu, ale i nie wszystko naraz. Pragnę, aby wszyscy, szczególnie Polacy odmawiali, co dzień cały  Różaniec Święty. Kocham was wszystkie, słodkie dzieci i z przepełnionego Miłością i bólem serca wam dziś błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie!

 25 Marzec 1996 r. Biała Podlaska                                                                               Przekaz nr. 210

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Matka Boża

            Kochane słodkie dzieci światłości! Ja wasza Niebieska Mama was wszystkie kocham i błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

Wybraństwo Boże zobowiązuje was do efektywnego działania w prawdzie, tej bezwzględnej nie idącej z nikim na kompromis, na półprawdę. Was obowiązuje szczerość. Gdy zajdzie potrzeba dopuszczalne jest milczenie. Lecz zawsze patrzcie słodkie dzieci, czy milcząc nie dajecie zgody na zło. Niekiedy trzeba być zdecydowanym na wszystko, w obronie wiary i miłości.  Nadszedł czas, kiedy to wy, prości zwykli ludzie, musicie dać świadectwo prawdzie i wierności tradycji. Wszyscy brońcie czci Najświętszego Sakramentu i poszanowania całej wiary.

Już teraz realizują się proroctwa, które były dane tylu widzącym i słyszącym prorokom oraz mistykom na całym świecie. Nie martw się Żywy Płomieniu, wszystko, co jest zaplanowane względem ciebie, już zaczyna się wypełniać. Pozwól mi działać i nie blokuj działania. Bądź bezwzględnie posłuszny temu, co do ciebie Mówię. Sam widzisz, jakie potężne ataki potrafi stosować szatan. Nie wolno ci się poddawać, ani ulegać jemu nawet w najmniejszym stopniu.

 Staraj się być bezwzględnie pokorny, mimo, że natura podpowiada ci zupełnie inaczej. Wsłuchuj się bardziej w Moje Słowa, bo jesteś w Mojej Szkole, a Ja sama cię ćwiczę i przygotowuję do większych i ważniejszych misji. Nie bój się podjąć dialogu z nowym biskupem, który nastanie. Ja wszystkim pokieruję. Wiedz, że wszystkie twoje pisemne przekazy są prawdziwe, możesz im zaufać. Postarajcie się wszystkie dzieci Boże być ludźmi pokoju, modlitwy i głębokiej pokory. Miłość przynagla Mnie i Mojego Boskiego Syna do działania bardziej aktywnego. Już w tym roku wiele dzieci ujrzy Moc Bożą. Nie troskajcie się jednak i zawsze bądźcie w Łasce Uświęcającej.

Niech każdy chory leczy się już teraz, bo wkrótce za rządów Antychryst a leczenie będzie możliwe tylko za przyjęciem znaku bestii. Karanie, upominanie następuje już teraz, bo nie ma odpowiedniej liczby dusz wynagradzających.

Polsce grozi wielkie spustoszenie i zdziesiątkowanie. W tym roku pojawią się nowe choroby i epidemie, a umieralność wzrośnie kilkakrotnie. Już w tym roku będzie głód na całym świecie. Dotknie tez Polskę. Jednak będzie on najmniejszy. Jeżeli w Polsce nastąpi zwrot ku właściwym wartościom i zostaną respektowane i wysłuchane prośby Nieba, wówczas Łaska Boża i Błogosławieństwo, będą dla Polski ratunkiem, a kary znacznie zostaną złagodzone. W przeciwnym wypadku, w wojnie, która nastąpi zginie wielu Polaków.

Jak zauważyliście liczba tych, którzy mają iść na śmierć, zwiększyła się znacznie. Lecz może się to zmienić, ale potrzebna jest ogromna modlitwa. Wszystkie dzieci powinny gro swojego czasu jej poświęcić. Nie marnujcie czasu na oglądanie telewizji, bo 7/8 jej programów jest pod kontrolą masonerii.

   Już niedługo zaczną się wydarzenia zapowiadane dla Europy. Wysłannicy Antychryst a rozpoczęli już działalność w Polsce. Wzmoże się agresja szatana we wszystkich dziedzinach życia zarówno społecznego jak i duchowego. Wkrótce Jan Paweł II i jego następcy wydadzą brzemienne w skutki oświadczenie dla Kościoła, które wielu zaskoczy, szczególnie modernistów, a wielu z biskupów i kapłanów będzie świadkami licznych znaków i cudów, które staną się jedną z głównych przyczyn ich nawrócenia.

Żywy Płomieniu, już wkrótce otrzymasz te urządzenia, o których tak marzysz, lecz bądź cierpliwy. Niech wszystkie dzieci Boże rozwijają w sobie cnoty Boże, a przede wszystkim pokorę, cierpliwość, miłość do Boga i bliźniego. Niech każdy, kto tylko może przystępuje do Rycerstw już istniejących lub dopiero powstających. Można należeć do nich wszystkich na raz. To niczemu nie przeszkadza. Można być jednocześnie Rycerzem Niepokalanej, Małym Rycerzem Miłosierdzia Bożego i Rycerzem Najświętszego Sakramentu. Łaski, które przez to uzyskacie są znaczne.

Zaobserwujcie słodkie dzieci, że wszystkie bez wyjątku popadacie w zastój duchowy i brak w was werwy. Kościół powoli pustoszeje, a w Polsce wkracza na tę samą drogę, co na zachodzie. To właśnie Rycerze staną się obrońcami wiary. Nie martwcie się, że jesteście słabe i grzeszne i że wiele spraw wam nie wychodzi. Pamiętajcie wszystko oddawać Mnie, a Ja to oczyszczę z waszych niedoskonałości i jako doskonałe podam Trójcy Świętej.

 Niech wszystkie dzieci oddadzą Mi swoją, a także i bliźnich wolną wolę w ich imieniu, w Moje Święte Ręce. W ten sposób, będę Mogła w was działać. Cały Kościół stygnie w wierze i choć w Polsce mniej, to również traci wiarę. Upadają dzieci w domach modlitwy. Powstają spory i kłótnie i zamiast przybywać, ubywa wynagrodzenia.

Kto tylko może i zdoła niech zwiększy swoje modlitwy, posty, wynagrodzenia, ofiary. Ludzie są niedoinformowani o sytuacji, która panuje w Kościele. Odmawiajcie Mój Różaniec Święty.

 Powiększajcie cześć tę prawdziwą, do Najświętszego Sakramentu. Słodkie dzieci światłości, kocham was niezmiernie i pragnę, abyście wzmocniły swoją wiarę przez modlitwę i czytanie dobrych lektur religijnych. Wyłączajcie swoje myślenie o byle czym i oddalajcie grzeszne myśli. Kocham was Wielką Matczyną Miłością i z Serca wam dziś błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie.

27 Marzec 1996 r. Biała Podlaska.                                                                              Przekaz nr. 211

Proszę o znak ,  znak przyszedł.

Matka Boża

            Kochane słodkie dzieci światłości, Ja wasza Niebieska Mama wszystkie was bardzo kocham i błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

Dziś Ojciec Przedwieczny wraz z całą Trójcą Świętą pozwolił także i mnie, abym przekazała wam kilka słów. Słodkie dzieci, Moje Macierzyńskie Serce jest przepełnione Miłością do was. Proszę i błagam Sprawiedliwość Bożą o wstrzymanie kar dla świata. Jednak wina zaciągnięta jest aż tak duża, że sprawiedliwość musi się wypełnić. W takiej sytuacji proszę Trójcę Świętą, aby Mój Boski Syn Mógł przyjść na ziemię wcześniej niż to było zaplanowane. Moja prośba została wysłuchana i już w tym roku rozpoczęło się dzieło zakończenia czasów i wypełniania w pełni Apokalipsy.

Św. Michał Archanioł już otrzymał pełnię władzy nad złymi mocami. Możecie wiec prosić go bardziej niż kiedykolwiek, o pomoc w walce z nimi. Wasi Aniołowie Stróżowie także otrzymali większą moc niż dotąd. Dzieci, proszę was, odejdźcie od telewizora, gdyż on niszczy wasze sumienia. Chwyćcie się za Paciorki Miłości, Mój Różaniec Święty, którego szatan się boi.

 Aktualnie nadszedł czas realizacji wszystkich proroctw. Bierzcie czynny udział w wydarzeniach, które się toczą. Ja wraz z Moim Ukochanym Boskim Synem daję wam teraz wiele znaków i cudów, jednym na wzmocnienie, drugim dla opamiętania.

Kochajcie się wzajemnie wielką miłością, starając się służyć jedni drugim. Pokorą i miłością wiele możecie osiągnąć. To jest doskonała broń, której boi się zły duch. Wypowiedzieliśmy setki tysięcy Słów, uczyniliśmy tysiące znaków, lecz serca większości dzieci zdają się być lodowate.

 Pomóżcie Mi rozgrzać oziębła serca!!! Potrzeba wiele ofiar i wynagrodzeń. Podejmijcie zbiorowy zorganizowany wysiłek, starając się jednoczyć, nie dzielić. Wyrzućcie z serca urazę, szczególnie do Moich wybranych dzieci, którzy są takimi samymi ludźmi, jak wy wszyscy. Trwając w uporze, niechęci i uczuciach wrogości wobec nich, pełnicie tylko wolę szatana.

 Już wkrótce sami się przekonacie o ich wierności względem Nieba. Wszyscy zaś nie trwóżcie się daremnie, działajcie z rozwagą i dyplomacją.

Zbliżają się Święta Odkupienia. Postarajcie się przeżyć je godnie. Dla wielu dzieci zwiększy się ilość krzyży, przyjmijcie je z miłością. Wiele też będzie pociech duchowych. Kocham was słodkie dzieci pełnią Mojego Macierzyńskiego Serca. Zechciejcie zrozumieć ogrom spływającej na was miłości. Nie dajcie się zwieść szatanowi, który zastawia na was wszystkie sidła i pułapki w bardzo przebiegły sposób. Dziś pragnę was wzmocnić i na dalszą drogę posyłam wam Moje błogosławieństwo w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie!

27 Marzec 1996 r. Biała Podlaska                                          Przekaz nr. 212

Proszę o znak,  znak przyszedł.

Jezus Chrystus

            Kochane słodkie dzieci światłości, kocham was niezmierną Miłością i błogosławię wam w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.  Jak wielki ból sprawiają Mi wszyscy popełniając grzechy, a zwłaszcza te popełniane z całą świadomością i rozmyślnie. Szczególną boleść zadają mi dusze wybrane. Szatan wykorzystuje każdą chwilę nieuwagi i wślizguje się do waszego życia.

         Bądźcie świadome pełnej potęgi szatana, którą jednak wy, słabi, grzeszni ludzie możecie złamać, pokonać. Wykorzystajcie swoją siłę w walce z szatanem i starajcie się trwać w świętości na tyle, na ile się to da. Niech każdy kto tylko zdoła, krzewi i szerzy miłość. Brońcie zdrowych tradycji Świętej  Matki Kościoła. Bądźcie świadome, że wszelki modernizm w Kościele pochodzi od szatana. Będzie on zwodził w sposób subtelny i delikatny. Wielu, nawet spośród biskupów i kardynałów da się zwieść szatanowi, który będzie używał całej swej perfidii przez swoich zwolenników, masonów, będących w łonie Kościoła. Oni są tą zgnilizną, która psuje resztę Mojego Mistycznego Ciała.

Nadszedł już czas, aby oddzielić owce od kozłów, zdrowych od chorych, dobro od tego, co zgniłe, rozkładające się. Ta operacja będzie bardzo bolesna. Wielu tez zwątpi, widząc to, co dzieje się z tymi, którzy kierują ludem. W czasie tego ogólnego zwątpienia i zamieszania, wam słodkie, Boże dzieci przypadnie pomoc zagubionym bliźnim. Wy ukażecie prawdę i pokażecie jak ją rozpoznać od kłamstwa szatana. Największa zaś rola w Kościele przypadnie naszym widzącym, którzy będą pomagali kapłanom i biskupom w prowadzeniu Kościoła. Lecz w niektórych miejscach, biskupi i kapłani zbuntują się przeciw prawdziwemu Kościołowi, szerząc odstępstwo.

 Będą prześladowani bez wyjątku wszyscy wizjonerzy. Ty Żywy Płomieniu nie bój się nowego ordynariusza, bo on ci wiele pomoże. Tylko oddaj działanie z tymi Bożymi sprawami związane, w Moje i Mojej Świętej Matki Ręce. My pokierujemy wszystkim tak, że będziesz zaskoczony. W bardzo krótkim czasie nadejdzie zapowiadana pomoc. Pamiętaj o wszystkim, co ci mówię i co Mi ślubowałeś. Sam wkrótce zauważysz, ile nastąpi wielkich zmian.

W Polsce będą się zwiększały wydarzenia ostrzegawcze. Zwiększy się częstotliwość średnich katastrof i nastąpią klęski żywiołowe. Na całym świecie zwiększy się ilość owadów, głównie szkodników, które będą czynić spustoszenie.

Robactwo będzie bardzo niszczyło wszelką roślinność tak, że nastanie wielki głód.To także nie ominie Polski, choć będzie on tutaj najmniejszy. Pod tym względem może się jednak zmienić wiele na lepsze, nawet przez całkowite odwołanie kary, jeżeli nastąpi przemiana serc i radykalne nawrócenie przez modlitwę i ofiarę bardzo wielu osób. Ta przemiana ma objąć najpierw hierarchię oraz całe duchowieństwo, a następnie lud.

Szatan wbija hierarchię i kapłanów w pychę, uzyskując to, co chce, a pycha toruje drogę innym przywarom i grzechom. Tak, jak pokora jest matką wszystkich cnót, tak pycha jest matką wszystkich wad i grzechów.

Dzieci bądźcie pokorne, badając wszystko wnikliwie, aby szatan nie mógł się nigdzie wcisnąć. Czytajcie Pismo Święte, a przede wszystkim Apokalipsę rozpatrując, jak na waszych oczach wszystko się wypełnia.

Mnóstwo dzieci będzie wiele cierpieć. Grzechy przebijają Niebiosa. Brakuje dusz wynagradzających. Miłość żąda ofiary. Przypatrzcie się Mojej doskonałej Miłości i Ofierze, którą za was poniosłem. Porównujcie ją ze swoją miłością i swoją ofiarą, próbując je udoskonalić.

Każdy powinien, co dzień dokonywać analizy swojego życia uświadamiając sobie, co czynił źle, aby zaraz dokonać poprawy.

Słodkie dzieci światłości, zrozumcie, że wpływu i działania złego ducha nie usuniecie zwalczaniem czysto ludzkim sposobem czy nienawiścią, lecz jedynie miłością. Działając „anty” pomnażamy całe zło, dając mu upust i to aż nazbyt wielki. I zło zamiast się zmniejszać, narasta do ogromnych rozmiarów. Takiego zła sam człowiek nie da rady pokonać.

Całe zło likwiduje miłość i wszystko łagodzi do tego stopnia, że szatan ustępuje, uciekając. Taka postawa łatwo nie przyjdzie, lecz włożona w wysiłek ofiara daje efekt pogłębiania świętości zarówno swojego życia, jak i osób, na które wpływamy.

Każdy człowiek powinien pielęgnować w sobie pokorę i miłość, które wpływają na wzrost świętości. Szatan boi się pokory, która zapewnia człowiekowi doskonałą przed nim obronę. Należy uczyć się tej pokory prawdziwej, doskonałej, świętej. Niech wcielają ją ludzie wiary w życie praktycznie.

Codzienność na ogół rozmija się z wiarą. Dzieci, Ja pragnę, abyście wszystkie bez wyjątku wcielały wiarę w życie codzienne. Zacznijcie od systematycznego zwalczania swoich wad i grzechów czytając wiele religijnych książek, które rozwijają ducha i pobożność. Zwiększcie ilość i jakość modlitwy. Pracujcie nad swoją cierpliwością względem bliźnich. Daję wam praktyczne wskazówki, jak szybko można osiągnąć świętość życia.

Nie wszyscy kochają Mszę Świętą. Trzeba pokochać Mszę Świętą i modlitwę, a reszta przyjdzie z czasem. Choć będzie wam bardzo trudno i nieznośnie, a demony będą wam przeszkadzać na każdym kroku, wszystko pokonacie miłością. Cali oddajcie się Mnie przez Moją Świętą Matkę w niewolę miłości. Co dzień powtarzajcie akt oddania swojej wolnej woli w Moje i Mojej Świętej Matki Ręce. Wyciszcie się i pozwólcie Mi owładnąć się, abym wraz z Moją Matką mógł wami kierować.

 Słuchajcie natchnień, które wam dajemy. Kto doskonale Nas słucha, nie musi obawiać się o swoje zbawienie, a nawet o to, czy coś źle czyni, bowiem każde zło, także najmniejsze, sumienie wyrzuca mu natychmiast. Nauczcie się prosić waszych Aniołów Stróżów o pomoc, szczególnie w życiu religijnym i osobistym. Oni naprawdę wiele wam pomogą.

Na te ostatnie czasy dałem Im specjalne łaski i dary, aby mogli lepiej wam służyć do zbawienia. Na te czasy, pragnę rozlać wiele łask poprzez działanie nowych zakonów i Rycerstw, w tym także Rycerzy Najświętszego Sakramentu, którzy będą głównymi obrońcami jego czci.

W swoim czasie pozwolę działać w pełni wszystkim Moim dziełom. Wielu z was już niedługo powołam do siebie, lecz nie trwóżcie się, bo Ja Sam w godzinie śmierci przyjdę po was wraz z Moją Świętą Matką oraz z wieloma Aniołami i Świętymi.

Jednym ze znaków danych Kościołowi, będzie nawrócenie się kilku spośród najważniejszych masonów. Nadszedł czas działania. Słodkie dzieci światłości, nie obrażajcie się o nic, a swe uczucie trzymajcie krótko na wodzy. Obrażanie się na kogokolwiek jest oznaką braku pokory i trwania w ukrytej pysze. Pycha, choćby ukryta, niszczy powiew Łaski Bożej. Rozpowszechniajcie prawdziwe dzieła Boże, aby Słowa Boże poznało jak najwięcej dzieci. Pamiętajcie, ze każdy odpowie za to, co mógł zrobić, a nie zrobił, gdy będzie zdawał przede Mną, jako Sędzią,  swój rachunek szczegółowy ze swojego życia.

Wiedzcie jednak słodkie dzieci, że was wszystkie bardzo kocham i dlatego pragnę za wszelką cenę ratować ze szponów diabła. Diabeł ma obecnie dostęp do wszystkich ludzi żyjących na ziemi. Brońcie się przed jego zgubnym wpływem. Na pełną niebezpieczeństw dalszą drogę życia dziś z Miłością was błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie!!!

 28 Marzec 1996 r. Biała Podlaska                                                                               Przekaz nr. 213

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Bóg Ojciec

            Jam Jest, Który Jest. Jestem Pierwszą Osobą Trójcy Świętej. Dziś Ja sam przekażę przez ciebie, Żywy Płomieniu, Moją Wolę skierowaną do wszystkich dzieci Bożych. Pragnę, aby to orędzie rozeszło się po świecie.

Szatan już teraz ma dostęp do wszystkich ludzi na ziemi, którzy w większym czy mniejszym stopniu, wykonują jego podszepty. Już na kartach Ewangelii wspomniał Mój Syn, że człowiek sprawiedliwy grzeszy siedem razy na dzień. Jednak wraz z wolną wolą dałem wam rozum, którego roztropnie zechciejcie używać. Sami możecie wpłynąć na to, do jakiego stopnia szatan będzie wam zatruwał życie.

Słodkie stworzenia, zdecydujcie się podjąć śmiertelną walkę z odwiecznym wrogiem. Będzie to bitwa niełatwa, lecz radość z pokonania takiego przeciwnika będzie niezmierna. To My, cała Trójca Święta będziemy wspomagać was w walce, dając tyle łask i takie błogosławieństwa, że każdy z was wyraźnie to odczuje. A święte uczucia oraz dary będą w was narastać do tego stopnia, że już na ziemi odczujecie tak wielką tęsknotę za Niebem, że z dnia na dzień, będzie potęgować się w was świętość, promieniując na innych. My w Niebie nad wszystkim czuwamy.

Nie smuć się, ani nie popadaj w przygnębienie, lecz pozwól bezgranicznie sobą kierować Matce Mojego Syna. Ona ma ciebie pod specjalną ochroną i opieką. Na razie niewiele rozumiesz z tego, co się dzieje dookoła ciebie, a twoje interpretacje wielu spraw są mylne. Jesteś w Szkole Niepokalanej i Ona tobą kieruje,  jak sam niejednokrotnie zauważyłeś. Słodki synu wiedz, że dobrze wykonujesz Wolę Bożą, lecz musisz jeszcze bardzo dużo nad sobą pracować.

 Staraj się systematycznie likwidować swoje wady. Słusznie zauważyłeś, jakie jest działanie szatana, który niewiele mogąc zyskać bezpośrednio u ciebie, atakuje cię przez innych. Nie poddawaj się i zawsze staraj się wykonywać słuszną drogę Bożej prawdy. Właściwie zauważyłeś, że tylko dobro i prawda mogą zwyciężyć. Za zło zawsze odpłacaj dobrem i walcz z pokusami, które podsuwa szatan. On do końca nie da ci spokoju.

Zły duch będzie po kolei atakował wszystkich. Wielu ludzi nie będzie wytrzymywało naporu zła i pokus dając się owładnąć demonowi. Jedynym ratunkiem przed takimi zagrożeniami jest z waszej strony modlitwa oraz ofiara. Kto nie będzie dość pokorny, zacznie upadać.

 W kwartale tego roku bardzo wielu ludzi odwołamy do wieczności. Niestety bardzo wielu z nich, grozi potępienie wieczne. Wiele dzieci Bożych ma skrupuły i wątpliwości, czy dobrze czyni, dając wiarę objawieniom. Uwierzcie w to. Szczęśliwi ci, którzy z ufnością, dziś przyjmują również aktualne Słowo Boże. Zauważcie, że wy nie zmieniacie się trwając przy prawdzie. To błogosławieństwo Boże sprawia, że pokój Boży was nie opuszcza. Natomiast pozostali, przeżywają niepokój sumienia, popadają w coraz większe grzechy, ulegając rozbiciu wewnętrznemu. Sam fakt, że sumienie niczego nie wyrzuca, świadczy o wszystkim. Przy was jest Boża moc, bądźcie cierpliwi i ufajcie!

Żywy Płomieniu, ty jesteś przeznaczony do rozpalania płomienia wiary w Polsce, a przez twoją Ojczyznę także na świecie. Na pozór jest to zadanie przewyższające twoje siły, lecz pamiętaj, iż wszystko jest w Moim Ręku i to, że Ja stworzyłem zarówno świat, jak i wszystko inne. A nie odwrotnie. Na dowód, że przekazywane przez ciebie orędzia są prawdziwe, doznasz kilku cudów i znaków. Sam się przekonasz, co to będzie. Znaki również otrzyma nowy biskup ordynariusz.

Słodkie dzieci pamiętajcie, że siła tkwi w jedności i modlitwie, która pozwala kwitnąć Bożej łasce. To łaska Boża, pozwala wam żyć na ziemi i cokolwiek czynić. Czy zdajecie sobie z tego sprawę? Nie bójcie się podjąć ryzyka i tego, że ośmieszycie się przed ludźmi. Najważniejsze jest przecież to, jakimi ja was widzę. Bądźcie świadomi, że przede Mną nic się nie ukryje. Ja wszystko stworzyłem i wszystko kontroluję. Wzywajcie często moce Niebieskie, Chóry Anielskie, na pomoc i obronę.

Wielu wątpi w prawdziwość misji i przekazów Małego Brata w Chrystusie. Orędzia przez niego przekazywane są prawdziwe. Oby wszyscy odrzucili wszystkie urazy i to, co ich dzieli. Pragnę, aby wasze grupy połączyły się na nowo w modlitwie, działaniu, w jedności opartej na wzajemnym zrozumieniu.

Przyjmujcie to, co jest prawdziwe, wcielając wszystkie polecenia. To prawda, że Boża Sprawiedliwość musi się wypełnić. Jednakże każdemu człowiekowi daję ostatnią szansę do nawrócenia i opamiętania, nawet w ostatniej chwili, tuż przed śmiercią. Jest wtedy tak silny impuls, że to nie możliwe, aby dusza nie wiedziała, że jest to ode Mnie.

Pomóżcie ratować dusze od potępienia. Niech każdy modli się i ofiaruje z siebie wszystko, na co go stać. Z każdym dniem coraz bardziej desakralizuje się świętość Kościoła. To można jeszcze powstrzymać, a przynajmniej w mojej ukochanej Polsce. Należy powstrzymać modernizm pod każdą postacią, który pochodzi od szatana, a powrócić z całą siłą i stanowczością do korzeni i tradycji.

Jedynie podtrzymana tradycja, zapewni Kościołowi świętość i przetrwanie, a lud powróci do Kościoła. Teraz tylko zaślepiony przez szatana nie widzi upadku wiary w Kościele Świętym, w którym dzieje się coraz więcej zła i zniewag. Ja Sam, wkrótce w to wszystko wkroczę i zacznę smagać na opamiętanie. Każda rodzina otrzyma upomnienie i znak do nawrócenia. Dla wielu rodzin tym znakiem będzie śmierć ukochanej osoby. Niedługo też ziemia otrzyma znak w przyrodzie, który wstrząśnie wszystkimi bez wyjątku. Nie powiem, co to będzie i kiedy. Wszystko odbędzie się w swoim czasie o wyznaczonej godzinie.

Wiele osób ciężko odcierpi to, że odrzuciło łaski, które dałem. Ty, synu zachowuj swą pokorę, stale ją powiększając, co zapewni ci ochronę przed odstępstwem. Nie bój się zwrócić uwagi kapłanowi, a nawet biskupowi, gdy czynią coś przeciwko Woli Bożej. Nie kolekcjonujcie cudzych grzechów, dość jest własnych win. Nie bójcie się okazywać miłości i współczucia bliźnim. To jest dawanie dobrego przykładu, które będzie procentowało w swoim czasie.

Dzieci nie dziwcie się, że w tym czasie spotyka was tyle przeróżnych udręk i cierpień. Starajcie się wszystkie przyjmować z ochotą, ofiarowując Mi je przez Ręce Niepokalanej. W taki sposób jednocząc się z cierpieniami Mojego Syna, powiększacie możliwość ratowania większej liczby dusz, od wiecznego potępienia.

Bez takiego ofiarowania cierpień, które i tak nastąpią, zasługi staną się bez porównania mniejsze, zaledwie wystarczające wam, lecz bezużyteczne dla pozostających w niewoli grzechu współbraci.

Kto przeklina swój Krzyż, odnosi wręcz przeciwny skutek, pracując nad swoim potępieniem. W każdym czasie i na każdym miejscu błogosławcie swoje cierpienia, wspomagając je obficie modlitwą, a przez te ofiarowane, zwłaszcza za innych i oczyszczone przez Maryję, Ja uratuję od potępienia wiele dusz. Na drogę pracy, cierpienia i miłości pełnej poświęcenia oraz na doskonałe pełnienie Woli Bożej dziś wam błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie bezgranicznie!!!

4 Kwiecień 1996 r. ,  Wielki Czwartek, Biała Podlaska                               Przekaz nr. 214

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Jezus Chrystus

            Kochane dzieci światłości, bądźcie spokojne i ufajcie. Dziś jest Wielki Czwartek. Przed wiekami Ja wraz z Moimi dwunastoma uczniami spożywaliśmy Paschę. Nie była to zwyczajna pascha, lecz zdecydowałem wybudować na starej tradycji „nowe”, które do końca wieków będzie powtarzane.

Zdecydowałem pozostać w tych kruchych postaciach Chleba i Wina i przemieniłem je w Siebie. Tę Moc dałem Apostołom, a po nich tym, którym tę władzę oni przekażą. Jest to wielka i bardzo święta tajemnica, którą wykonują wszyscy kapłani podczas ofiary Mszy Świętej. Oni byli prostymi i nieuczonymi ludźmi. Teraz także powołam prostych i nieuczonych, aby zawstydzić pysznych i uczonych.

Rozpoczął się czas walki na śmierć i życie. Bitwa duchów trwa, lecz nie jesteście sami. Proście o pomoc Aniołów, którzy wam chętnie pomogą. Postarajcie się zmienić swoją postawę. Nie chcę zewnętrznego oddania, lecz pragnę waszej wewnętrznej przemiany serca. Okażcie w sposób praktyczny miłość bliźniego.

Wypowiadacie wiele wielkich słów, lecz serca wasze pozostają niewzruszone. Podejmijcie ryzyko prowadząc ze wszystkich sił i wszystkich dostępnych środków walkę z diabłem. Daję wam tyle silnych oręży, tylko zechciejcie z nich skorzystać.

Pragnę, aby wszyscy kapłani rozpalili w sobie doskonałą miłość. Niech ci, którzy rządzą Kościołem, przeprowadzą rekolekcje, które odnowią ducha, powracając do świętej  tradycji Kościoła. Gdzie się podziały Nieszpory i tyle innych pobożnych praktyk? Nie desakralizujcie Mszy  Świętej, poprzez wprowadzanie praktyk, które podpowiada wam sam Lucyfer. Teraz on coraz bardziej zuchwale będzie niszczył Kościół, nie kryjąc się za swoim działaniem. Podejmijcie wielką modlitwę o świętość stanu kapłańskiego w jego życiu i posłudze. Niedługo już zacznie brakować kapłanów w niektórych rejonach ziemi. Nie wolno powoływać szafarzy świeckich do rozdawania Mojego Ciała. To sprawia Mi ogromny ból. Czy nie widzicie tego, że podpowiada to wam sam szatan?

Na dalszą drogę walki ze złymi duchami dziś wam błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie bezgranicznie.

19 Kwiecień 1996 r. Biała Podlaska.                                                                          Przekaz nr. 215

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Matka Boża

            Kochane, słodkie dzieci światłości, kocham was wszystkie pełnią Mojego Niepokalanego Serca. Ufajcie, bądźcie mężne i cierpliwe. Kochane dzieci światłości, widzicie jak na waszych oczach wypełniają się do tej pory przepowiadane wam Słowa.

Już w tym roku wiele się wydarzy, lecz nie wszystko. Nie bądźcie niecierpliwe i niewyrozumiałe. Niech każde dziecko Boże ćwiczy się w cnocie cierpliwości i pokory. Będzie to bardzo trudne, lecz efekty przyjdą. Nie wolno nikomu spocząć na laurach, lecz ciągle walczyć i czuwać. Ufajcie Mojemu Niepokalanemu Sercu, które was nigdy nie zawiedzie. Każde dziecko Boże ma się nauczyć spełniać najpierw Wolę Bożą, a własnej każdy ma się wyrzec.

 Nawet w najdrobniejszych sprawach, każdy ma się zdać na Wolę Bożą i pozwolić sobą kierować tak, jak Ja Sama będę tego potrzebowała. Doskonałe poddanie się Woli Bożej jest warunkiem do zbawienia waszego i innych. Pomóżcie ratować świat.

Wielu ludzi pokłada ufność w dobrach tego świata, spełniając uczynki księcia ciemności. Słodkie dzieci, pamiętajcie, że diabeł jest niezwykle inteligentny. Zawsze na początku działa niezwykle subtelnie. Dopiero później okazuje swoje prawdziwe oblicze, kiedy człowiek nie może się już od niego uwolnić własnymi siłami, wtedy może tylko mu pomóc modlitwa i ofiara innych ludzi. Toteż każdy niech modli się ile może. Słodkie dzieci, proszę was, powróćcie do tradycji, szczególnie w postach.

Złagodzenie postów wpłynęło fatalnie na ducha gorliwości i świętości. Wycofanie z Mszy  Świętej i niektórych sakramentów świętych egzorcyzmów, pozwoliło szatanowi bardziej opanować ludzkość, niż to było przedtem. Nastąpiło ogólne rozprzężenie, a szatan nie jest już prawie niczym krępowany.

Dzieci, powiedzcie swym biskupom i kapłanom, aby po Mszy  Świętej. przywrócili modlitwę do św. Michała Archanioła. Niech powrócą do rytuałów przedsoborowych, szczególnie w sprawowaniu Sakramentów Świętych. Ma być przywrócony post eucharystyczny, ( co najmniej 3 godziny przed Komunią Św.) Komunia Święta w powszednie dni ma być na powrót udzielana przy balaskach z obrusem, na klęcząco i do ust. Jedynie w okresie większych świąt, przy dużym zgromadzeniu wiernych może być udzielana inaczej, lecz zawsze na klęcząco.

Każdy kapłan, ma zawsze uważać, na każdy okruch Najświętszego Sakramentu. Przy każdym kapłanie ma być ministrant, dobrze posługujący się pateną. Wiedzcie, słodkie dzieci, że bardzo dużo okruchów Najświętszego Sakramentu spadających na ziemię jest deptanych i znieważanych. Nie byłoby tego, gdyby Komunia św. była udzielana tak, jak dawniej.        

 Wycofanie powyższych praktyk, spowodowało brak naturalnej odporności i desakralizację życia Bożego. Taki stan, można jedynie porównać do stanu związanego z chorobą AIDS. Jedynie ci, co będą zachowywać stare przepisy kościelne przetrwają próbę nałożoną na Kościół, która właśnie się zbliża.

Szatan tak mocno zakorzenił się w Kościele, że nie chce z niego wyjść. Słodkie dzieci, jeżeli hierarchia i kapłani nie zadbają o to wszystko, o co prosi Niebo, wy same zacznijcie stosować dawne przepisy kościelne. Należy zrobić w najbliższym czasie wykaz zmian posoborowych. A po opracowaniu tych wszystkich informacji, należy je szeroko rozpowszechnić. To polecenie ma priorytet przed innymi i musi być wykonane za wszelką cenę. Kto się go nie podejmie, będzie za jego niewykonanie odpowiadać przed Sądem Bożym.

To wy słodkie dzieci, macie obowiązek przywrócić do życia i wcielać ponownie takie zasady postępowania w Kościele, jakie były przed ostatnim soborem. Jest to bardzo ważna sprawa. Same wiec musicie opracować system wartości, zgodny ze zdrową nauką Kościoła.

Weszłyście już w taki okres, w którym nie wolno się odwracać od Bożych dróg inspirowanych przez Niebo, bo skutki odwrotu będą fatalne. Możecie policzyć tygodnie, dni, godziny oraz minuty do rozpoczęcia wielkich wydarzeń i realizacji wszystkiego, co było dotąd zapowiadane. Niektóre proroctwa zostały zawieszone, niektóre zmienione na inne. A wszystko, dlatego że powstały warunki do zmiany. Przykładem jest proroctwo dane Niniwie. Aby jednak proroctwo mogło być odwołane, potrzeba modlitwy, ofiary oraz wynagrodzenia wielu. Proroctwo może być zawsze zmienione, dopóki zapowiadane wydarzenia nie zrealizują się. W tym jest zawarta ogromna miłość Boża oraz nieskończone Miłosierdzie.

Każdy z was powinien się starać pełnić Wolę Bożą w sposób doskonały. Wielu zapewne zapyta,  jak mamy rozpoznać Wolę Bożą? Głównym sposobem jest wyciszenie serca oraz dobra modlitwa. Trójca Święta podaje swoją wolę poprzez natchnienie, czasem przez bliźnich, niekiedy poprzez czytane przez was czy słyszane Słowo Boże zawarte w Ewangelii lub przekazach. Głos Boży nigdy nie działa w zgiełku, pysze, zdenerwowaniu czy grzechach, lecz wyłącznie w łasce uświęcającej. Każdy z was ma być pokorny, ćwicząc się w pokorze. Wykonujcie wszystko, oprócz tego, co grzeszne i złe. Spełniajcie prośbę bliźniego, o ile nie jest prośbą grzeszną. Spełnienie takiej prośby będzie się wam niekiedy wydawać, czymś ponad wasze siły, ale właśnie o to chodzi, aby was to kosztowało wiele wysiłku i wyrzeczeń.

Sami zobaczycie jak po krótkim czasie pracy nad sobą, przyjdą pozytywne efekty. Krótki czas to pojęcie względne, rozciągliwe, więc zrozumiecie je właściwie. Kocham was wszystkie dzieci światłości i Moje Macierzyńskie Serce jest pełne Miłości do was. Pragnę, abyście i wy też Mnie kochali oraz kochali się wzajemnie Bożą, Świętą, szczerą Miłością, pełniąc uczynki miłosierne względem duszy i ciała. Płomienie Bożej Miłości, które rozpalą Moje Serce, są taką potęgą, że mają nieodparty wpływ na każdego z was. Słodkie dzieci, z głębin Mojego Serca wszystkie was teraz błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie i nie dajcie się zwieść szatanowi.

26 Kwiecień 1996r. Warszawa                                                                                      Przekaz nr. 216

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Matka Boża

            Kochane, słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Sercu. Kocham was wszystkie pełnią Mojego Niepokalanego Serca i posyłam wam Pocałunek Miłości i Pokoju, a nade wszystko błogosławieństwo Trójcy Świętej , która was dziś przez Moje Niepokalane Serce błogosławi w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Ufajcie i bądźcie pełne nadziei. Ja wasza Niebieska Matka pragnę wam pomóc i umocnić was w tych trudnych chwilach życia. Ataki szatana przybierają na sile, który niezwykle subtelnie wchodzi do waszych dusz. Szatan delikatnie przystępuje do dzieci wybranych, które przestają się bronić i odsłaniają się do tego stopnia, że zły duch ma do nich swobodny dostęp. Potrzeba pomocy modlitewnej wielu dzieci Bożych. Ufajcie, bądźcie silne i nie poddawajcie się złemu duchowi. Pozwólcie mi w was działać.

Ty, Żywy Płomieniu, postaraj się stale słuchać, co do ciebie mówię. Wycisz swoje myśli całkowicie. Nie wydawaj o nikim zbyt pochopnych osądów i opinii. Działanie na bieżąco pozostaw w Moich Niepokalanych Rękach. Zapisz sobie porządek przygotowania przed przekazem. 1) Duży egzorcyzm Leona XIII 2) Akt osobistego oddania się w Moje Niepokalane Ręce 3) Modlitwy do Ducha Świętego 4) Modlitwa „Pomnij o Najświętsza Panno Maryjo” 5) Modlitwy, które masz oraz możesz też dołączyć inne 6) Pokrop siebie, a także wokoło święconą wodą egzorcyzmowaną       7) Komunia Święta Duchowa  Poproś o znak.

To wszystko jest konieczne do odpowiedniego zabezpieczenia przed atakami i wtrąceniami szatana. Ta nowenna 3 egzorcyzmów ma rzeczywiście moc wiążącą szatanów. Kto będzie się nią posługiwał, wiele zdziała na niwie Bożej, lecz niech będzie świadom zemsty szatana w taki czy inny sposób.

Niech wszystkie dzieci porzucą logikę, a kierują się jedynie posłuszeństwem i pokorną miłością. Słuchać trzeba dobrych przekazów i dobrych pasterzy. Złym, należy uświadamiać perfidię zła i na ich oczach, strząsać pył z nóg na świadectwo dla nich. Owce od kozłów coraz bardziej się oddzielają. Szatan porywa miliony dusz! Pomóżcie ratować wszelkie możliwe ilości zagrożonych dusz.

Niech, kto może, mówi Różaniec Święty  i inne modlitwy nieustannie. Polsko, padnij na kolana, proszę was o to Ja ,  Wasza Pani, Królowa i Matka!!! Niech wszyscy realizują w praktyce postanowienia 177 Konferencji Episkopatu Polski dot. Komunii Świętej.

Wkrótce będą zamieszki w Polsce. Będzie rewolucja, a masoneria rozpocznie rzeź. Kościół będzie bardzo prześladowany, a Prymas i wielu biskupów będzie umęczonych. Będzie jednak wiele wielkich cudów i znaków, lecz wtedy, gdy cała hierarchia i Kościół Polski uzna swoje błędy i będzie realizować prośbę Nieba, zwycięży dobro, a szatan w swych sługach zostanie pokonany i Polska stanie się wzorem dla innych.

Zanim to nastąpi, będzie bardzo wiele cierpienia. Aby was umocnić przez Moje Niepokalane Serce Trójca Święta dziś was błogosławi w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie i nie dajcie posłuchu szatanowi!

 7 Maja 1996 r. Biała Podlaska                                                                                     Przekaz nr. 217

Proszę o znak ,  znak przyszedł.

Matka Boża

            Kochane słodkie dzieci światłości. Ja, wasza Niebieska Matka, dziś przekazuję to, co przeze Mnie ma przekazać sama Trójca Święta. Ufajcie tylko Bogu i nigdy nie załamujcie się i nie poddawajcie jakimkolwiek trudnościom.

Wszyscy bez wyjątku będziecie testowani przez szatana. Dlatego uzbrójcie się w cierpliwość, pokorę, przesuwając, co dzień święte paciorki Różańca. Ufajcie i bądźcie silne w wierze, bo będzie bardzo wiele powodów do zwątpienia i utraty wiary. Gdy z ufnością zwrócicie się do waszej Niebieskiej Matki, Ja wami dobrze pokieruję według Woli Trójcy Świętej.

 Słodkie dzieci, więcej wagi przykładajcie do praktycznej miłości bliźniego,  takiej głównie, która wymaga od was szczególnych poświęceń.

Żywy Płomieniu, nie martw się o nic, bo Ja, Twoja Pani i Królowa stale Jestem przy tobie, by tobą kierować. Twoje wszystkie przekazy są w 95% prawdziwe, więc można je ludziom dać. Wkrótce poznasz Mój plan. Z Woli Bożej wybierzesz się w podróż (Ja sama ułożę trasę i okoliczności).  Niektóre sprawy wynikną w ostatniej chwili. Sam na tym wiele skorzystasz, a twoja misja zacznie się rozwijać.

Szatan już rozpoczął ostatnią wojnę o dusze. W tym nadchodzącym czasie tylko Nasze Święte Serca,  Moje i Mojego Boskiego Syna będą dla was ratunkiem. Słodkie dzieci, macie podanych dostateczną ilość środków do zbawienia, posługujcie się nimi i rozpowszechniajcie wśród tych, co ich jeszcze nie znają.

Miłość Boża wszystkich was ogarnia, a Moje Niepokalane Serce z Miłością na was spogląda. Niepokój nie raz będzie wzmagał wasze ludzkie słabości, lecz wy starajcie się zawsze wyciszyć wzburzenie waszych umysłów i serc trwając w nadziei przy Waszej Mamie.

Żywy Płomieniu, to, co dotyczy ciebie, też możesz dać ludziom do czytania. Wielu z tego skorzysta, choć będą też osoby krytycznie nastawione. Ty i twoja misja to indywidualności. Kiedy będzie potrzeba zacznie się ona rozwijać pod moim kierownictwem. Sama przez ciebie działam, wiec bądź spokojny. Nie zamartwiaj się o środki do życia i działania, o których myślę i zadbam w swoim czasie. Kocham cię synu i was drogie dzieci i z miłością wam dziś błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie!

23 Maja 1996 r. Piotrków Trybunalski                                                                        Przekaz nr. 218

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Matka Boża

            Kochane dzieci światłości. Ja wasza Niebieska Matka was wszystkie bardzo kocham i błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

Ufajcie słodkie dzieci. Z ufnością przychodźcie do waszej Świętej  Matki, która na was czeka pełna miłości. Szatan porywa setki, tysiące dusz, które ślepo idą szeroką drogą, która ma tylko jeden kierunek PIEKŁO! Nie szukajcie łatwizny i wygód, bo dobrowolnie przyjmując jakiś krzyżyk, (mimo, że natura domaga się, czego innego) pomagamy ratować, co najmniej, jedną osobę od potępienia. Szatan przygotowuje szereg zasadzek i subtelnie będzie wam podsuwał mnóstwo wymówek oraz będzie dawał wiele okazji, aby człowiek zaprzestał dobrych praktyk pobożności. Mimo to nie zniechęcajcie się. Odrzucajcie zdecydowanie pokusy przełamując się i czyniąc wszystko dobrze, niejako na siłę. Działajcie pełne miłości. A jeżeli na razie nie jesteście w stanie kochać, to przynajmniej w sposób niejako „mechaniczny” wymuszajcie na sobie przełamanie oporu natury, która się bardzo niekiedy buntuje. Uczucia i zachwyty, których niekiedy doznajecie są pociechą, duchowym pokarmem. Nie można tego otrzymywać bez przerwy, bo wówczas nie byłoby miejsca na krzyże i próby, ani też sposobności zasługi. Jedynie krzyż, zasługuje na wieczność, gdy się go znosi w pokorze. Należy go ukochać, oswoić się z nim, wtedy to daje bardzo duże zasługi oraz możliwość działania Mojego w was.

Jestem przecież Królową Nieba i Ziemi, pamiętajcie o tym. To sama Trójca Święta dała Mi przywilej pośredniczenia wszelkim łaskom. Czy chcecie czy też nie, to Ja pośredniczę wszystkim łaskom, które są udzielane na całą ziemię. Trójca Święta ukochała mnie już przed wiekami, zanim wszystko stworzyła. Jedynie miłość to sprawia, że zechciała Trójca Święta podzielić się niejako stworzeniem, którym jestem również Ja sama,  wszystkim i we wszystkim mieć udział. Od początku przecież uczynił Mnie Pan, Czystą i Niepokalaną. Dlatego też właśnie, tyle otrzymuję łask i przywilejów. Łaskami dzielę się ze swoimi dziećmi, a jako Matka, pielęgnuję was na tyle, na ile pozwalacie się pielęgnować.

To wy swoim „ja” i uporem mówicie Mi „NIE”. A przecież ja chcę was prowadzić, wami kierować, was chronić! To wy sami powinniście i możecie powiedzieć mi „TAK”. Mówiąc mi „TAK”, nie hamujecie swojego rozwoju, lecz pozwalacie, abym umożliwiła wam pełny rozwój duchowy i pełną formę oraz przygotowała was do łatwiejszego kierowania Duchowi Świętemu.

To fakt, oddania się w niewole miłości i oddania mi waszej woli do dyspozycji Mojej, umożliwia to, że Mogę w was działać w pełni, niekiedy zmuszając was, słodkie dzieci, do właściwego postępowania wbrew waszej woli.

Oddając Mi waszą wolną wolę, same wyrzekłyście się jej na zawsze. A Ja, jako dysponentka was całych, posługuję się wami do ratowania wielu dusz od potępienia wiekuistego. Nauczcie się prawdziwej pokory i miłości. Nie bądźcie obłudne i fałszywe. To Boża Miłość chce w was w pełni zadziałać, lecz niestety, wy same, stawiacie silny opór łasce uświęcającej.

Trójca Święta dała teraz kolejną szansę, jako jedną z ostatnich szans, dla ratowania tego świata, a właściwie ludzi na nim mieszkających. Tą szansą jest Ruch Rycerzy Najświętszego Sakramentu oraz Nowenna z Koronką do Najświętszej Eucharystii. Tylko wówczas, gdy się przywróci właściwą cześć i chwałę, jaka należy się Panu Jezusowi w Najświętszym Sakramencie Ołtarza, Kościół będzie uratowany.

To wy, słodkie dzieci, które wpisujecie się do Rycerzy Najświętszego Sakramentu, jesteście zaczynem tej właściwej czci, która oddaje hołd Mojemu Synowi Bożemu, który tyle odbiera zniewag, a co najbardziej boli, od swoich.

Jak wielką odpowiedzialność biorą na siebie biskupi, którzy zmuszają do przyjmowania Komunii na stojąco czy do ręki. Taki kapłan i osoby to czyniące winni są zniewagi najwyższego stopnia, godzącej wprost w Ciało i Krew Pana Jezusa. Takie obciążenie dyskwalifikuje osiągnięcie zbawienia wiecznego i jest jedną z najcięższych zbrodni. Nie zgadzajcie się brać takiego grzechu na swoje barki.

W dzisiejszym czasie macie obowiązek słuchać bardziej Boga niż ludzi. Dlatego przepełniona bólem z powodu win i grzechów, a jednocześnie pełna nadziei że, chociaż wy pocieszycie Trójcę Świętą w tej wielkiej boleści.

Dziś wam błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie i nie dajcie się zwieść diabłu i jego sługom!

 27 Maj 1996 r. Widuchowa.                                                                                          Przekaz nr. 219

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Matka Boża

            Kochane, słodkie dzieci, miłe Mojemu Świętemu Sercu. Ufajcie i bądźcie silne, bo szatan uwziął się na waszą miejscowość, Widuchową i na diecezję. Niektórzy kapłani nie widzą, zagrożenia przez działanie szatana, a przecież on już jawnie działa, co widać prawie na każdym kroku.

Tu, w Widuchowie szatan opanował dusze bardzo wielu ludzi. Jeżeli nie powstrzymacie działania szatanów, których jest bardzo dużo, współdziałając z kapłanami, szatan sprawi takie oziębienie w parafii, że do kościoła będzie chodziło tylko kilka osób, jeszcze mniej niż obecnie w zwykły dzień.

Dzieci, gdy się modlicie, proście o pomoc swojego Anioła Stróża, a gdy zachodzi potrzeba,  kilka hufców Anielskich, pamiętając przy tym o wspólnej modlitwie. Powiedz swojej rodzinie, że pragnę, abyście wszyscy bez wyjątku klękali w godzinie Apelu Jasnogórskiego, odśpiewali apel, oraz odmówili wspólnie cały Różaniec Święty i Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Pragnę, abyście wszyscy chodzili na Mszę Świętą i inne nabożeństwa codzienne, a sami odczujecie szybko poprawę sytuacji. Przy znacznym zaangażowaniu wszystkich z rodziny, szatan opuści wasz dom i wszyscy będą dobrze spełniali Wolę Bożą.

Wiedzcie słodkie dzieci, że zły duch nie da wam wytchnienia i spokoju. Gdy raz podjęliście walkę z nim, nie możecie przestać walczyć, bo on was zniszczy. Jednak mimo to odważnie podejmijcie wezwanie do walki z szatanem i walczcie z nim na śmierć i życie. Będzie to przede wszystkim bitwa duchów.

Jeżeli chcecie ją wygrać, musicie zachować kilka zasad.

1) Bezwzględna pokora. Dzieci muszą być posłuszne każdemu słowu rodziców wypowiedzianemu dla ich dobra.

2) Miłość do Boga i bliźniego.

3) Post i wynagrodzenie.

W ten sposób opuści was szatan. Aby wyzwolić parafię z okowów zła, kapłani powinni prosić biskupa o pozwolenie odprawiania codziennych egzorcyzmów. Jednocześnie kapłani mają żyć w sposób naprawdę święty i pościć o chlebie i wodzie. Podjąć należy szereg modlitw razem z wiernymi. Należy w kościołach organizować jak najdłuższe adoracje i w nich uczestniczyć, a w miarę możliwości organizować nocne czuwania.

Dzieci, proście o pomoc waszych Aniołów Stróżów, Aniołów parafii, waszego kościoła oraz hufce Anielskie. Zechciejcie podjąć bezkompromisową walkę z diabłem, a Ja wam będę z serca błogosławiła i teraz błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie i nie dajcie się zwieść diabłu i jego sługom!

2 Czerwca 1996 r. Warszawa                                                                                       Przekaz nr. 220

Proszę o znak , znak przyszedł.

Matka Boża

Moje kochane słodkie dzieci, miłe Mojemu Świętemu Sercu. Kocham was wszystkie pełnią Miłości Całej Trójcy Świętej, która mi dzisiaj pozwoliła przemówić do was, jako pierwszej. Dziś jest Święto na cześć Całej Trójcy Świętej. Jak bardzo dziś Trójca Święta jest znieważana i opluwana. Z tego nikt prawie nie zdaje sobie sprawy.

Tylko bardzo niewielka grupka ludzi, podtrzymuje jeszcze ten świat w istnieniu. Bądźcie wierne nauczaniu Kościoła,  temu, które jest nieomylne, a któremu przewodzi Papież. Bądźcie wierne Janowi Pawłowi II i jego następcom, bo oni pokierują dobrze wszystkim i już niedługo poczynią pierwsze kroki w dziele przywrócenia ładu i porządku wewnątrz Kościoła.

Już w niedługim czasie, zobaczycie na własne oczy, jak wielu biskupów będzie się sprzeciwiało Naszemu Świętemu Wikariuszowi. Nadszedł czas, aby każdy człowiek pokierował się swoim rozumem, lecz zawsze miał na uwadze dobro prawdziwego Kościoła, a posłusznym ma być bezwzględnie tylko Bogu.

Niech każde z was drogie dzieci, będzie pełne ufności i miłosierdzia. Pełnijcie zawsze same dobre uczynki. Same widzicie, jak bardzo zapędza się szatan w swoich poczynaniach, nie wahając się owładnąć kapłana, który się nie broni. Takich kapłanów jest obecnie bardzo dużo. Jednak nie obmawiajcie kapłanów i nie osądzajcie ich, bo gdy ich zabraknie nie będzie nikogo, kto by wam posługiwał.

Módlcie się za kapłanów, zarówno lokalnych, jak i kapłanów całego świata i kraju. Jeśli się będziecie modlili za kapłanów, zły duch będzie miał do nich ograniczony dostęp. Jeżeli grupa ludzi podejmie żarliwą modlitwę w intencji swoich kapłanów, po pewnym czasie sami oni zauważą niezwykłe efekty tej modlitwy. Lecz musicie pamiętać, słodkie dzieci, że modlitwa za kapłanów ma być stała, bo szatan tylko czyha, aby zaszkodzić i porwać ich dusze, aby służąc mu gubili i zatracali wierne dusze Kościoła.

Niewielu ludzi, umie obyć się bez pomocy kapłana w prowadzeniu swojej duszy. Lecz pamiętajcie, że to Duch Święty daje tę Mądrość i Moc. Nie zapominajcie o Nim w swoich modlitwach, a szczególnie o godzinie 9:00.

Nie martw się synu, kochany Żywy Płomieniu. Ufaj i bądź silny, siłą Bożą. Nie daj się zwieść siłom i pułapkom szatana. Bardziej słuchaj, co do ciebie mówię, bo jeszcze Mi się wymykasz spod Mojej kontroli. Nie działaj bez namysłu i zbyt szybko, bo to diabeł wykorzystuje. Nie bądź tak ślamazarny, bo trzeba działać i wykonywać Wolę Bożą energicznie i z zapałem.

Jak zauważyłeś, Ja przez cały czas ciebie hamuję, abyś za szybko nie działał. Ty dobrze wiesz o co chodzi. Ucz się stale cierpliwości i pokory, gdy powtarzasz akt oddania swojej wolnej woli w Moje Niepokalane Dłonie. Zgodnie z prośbą kieruję tobą i opiekuję się tobą, o czym miałeś okazję nie raz się przekonać.

Już niedługo przejdziesz kolejną próbę, lecz nie bój się, bo Ja ci pomogę. Czekasz na zapowiadaną pomoc i pragniesz zacząć realizować Wolę Nieba. Jednak bądź cierpliwy, bo w swoim czasie wszystko wyniknie. Na razie Trójca Święta ciebie ćwiczy i wypróbowuje, abyś w przyszłości sprawnie działał i tylko tak, jak tego pragnie Trójca Święta.

 Kocham was słodkie dzieci światłości i z Macierzyńskiego Serca wam błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Teraz przemówi do ciebie Trójca Święta.                                                                 Przekaz nr. 221

            Jestem, Który Jestem. My, Bóg Ojciec, Bóg Syn i Bóg Duch Święty, dziś w Nasze Święto pragniemy po raz kolejny przekazać posłanie do ludzi. My was bardzo kochamy drogie dzieci i znosimy z wielką cierpliwością wszystko, co wynika z waszej głupoty i bezmyślności. Tak bardzo wiele z was zaciąga bezmyślnie winy na swoją duszę. O, głupcy, dlaczego dajecie się tak łatwo wodzić szatanowi i nie stawiacie oporu złu, a wprost przeciwnie, idziecie w paszczę smoka, który was po kolei pożera.

Nie bójcie się podjąć walki ze złymi duchami, bo choć jesteście słabi i grzeszni, możecie być silni Naszą Siłą. Wykorzystajcie wszystkie szanse i okazje, jakie spotykacie na swojej drodze. Daliśmy wam swobodę wyboru, wolną wolę. Lecz wobec zagrożeń, jakie stwarzają złe duchy, najlepszą sprawą jaką możecie uczynić, jest oddanie swojej wolnej woli do Nas z powrotem przez Maryję. Powierzyliśmy wszystko w Jej Czyste Ręce i Jej wstawiennictwu zawdzięczacie to, że ten świat jeszcze istnieje. Podejmijcie pokutę i wynagradzajcie Naszej Sprawiedliwości, bo ona już się prawie skończyła.

Nawet wiele wybranych dzieci światłości, zasmuca Nas swoim postępowaniem, przyjmując Komunię Świętą nie na klęcząco i nie do ust, bardzo Nas obrażacie. Postawa pokorna była, jest i będzie jedyną dopuszczalną,  taka pełna skruchy, żalu w sercu, z pochyloną głową i na klęcząco.

 Kim ty jesteś marny człowieku, ze śmiesz się czynić równym Nam. Dlaczego we wszystkich waszych sercach gości tyle pychy? Nie unoście się pychą, lecz ćwiczcie się w pokorze i miłości, pamiętając o tradycji ojców w oddawaniu czci Bogu w duchu i prawdzie.

Pozwólcie działać w was Naszej Świętej Łasce. Ufajcie i bądźcie pełne nadziei. Pielęgnujcie w sobie zawsze głęboką wiarę, stale dbając o jej prawidłowy stały rozwój. Zawsze bądźcie pełne nadziei tak, aby szatan nie zdołał zasiać w was zwątpienia i niechęci, która wszystko niszczy. A nade wszystko pielęgnujcie waszą miłość do Nas i do ludzi. Nie wolno też zapominać o właściwej kolejności kochania.

 Kto tylko zdoła, powinien ograniczyć się tylko do czystej, duchowej miłości. Małżonkowie niech realizują życie w małżeńskiej czystości. Taka praktyka pozwoli na uratowanie od potępienia wielu dusz. Nie przymuszamy do tego jednak nikogo, zostawiając mu wolny wybór. Jednocześnie informujemy was, że droga czystości małżeńskiej daje jej uczestnikom wiele specjalnych łask, które już tu na ziemi promieniują. Nie bójcie się ośmieszenia z niczyjej strony, Nasza Łaska wszystko wam wynagrodzi.

Nie gardźcie Naszymi łaskami, bo My je z Miłością wam darujemy. Pozwólcie działać nam w was swobodnie. Wszyscy oddajcie Nam swoją wolną wolę, którą wam podarowaliśmy. W tym czasie szatan szczególnie łatwo wami włada, a wy nie bronicie się przed jego działaniem. Pozwoliliśmy złym duchom działać do końca wyznaczonego czasu. Czas ten już mija, dlatego diabeł uaktywnia wszystkie swoje możliwości i siły destrukcyjnego działania. Jedynie poprzez pokorę, modlitwę i doskonałą miłość zdołacie się dostatecznie zabezpieczyć od wpływów diabła. Pamiętajcie, że jest on niezwykle inteligentny, jednak i on jest tylko stworzeniem, które jest podległe Naszej Świętej Woli. Mimo woli pomaga on w zbawianiu dusz. Kochamy was i błogosławieństwem Potrójnym was błogosławimy w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie!

16 Czerwiec 1996 r. Biała Podlaska.                                                                          Przekaz nr. 222

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Bóg Ojciec

            Jam Jest, Który Jest. Jam Jest Początek i Koniec, Alfa i Omega Ten, Który Był, Jest i Będzie po Wieczność. Drogie ziemskie dzieci,  słodkie stworzenia. Jeszcze krótka chwila, a szatan będzie związany i moc jego odjęta, aż 1000 lat się dopełni. Przeczytajcie ostatnie dwa rozdziały Apokalipsy, a same się dowiecie, jaki jest koniec dziejów tego świata. Wkrótce wszystko będzie ujawnione i zatwierdzone.

Moja Sprawiedliwość nie pozwoli dłużej, aby stworzenie naigrawało się, ze Swego Stwórcy. Słuszny Gniew już płonie i jak zauważyłyście rozpoczęło się karanie, raczej upominanie tego świata przez biczowanie. Na razie chłosta będzie spadać na was przez przyrodę i katastrofy.

 Dzieci światłości te wierne i pełniące Moją Wolę, niech o nic się nie boją i nie znają strachu, który pochodzi od szatana. Wy jesteście pod specjalną ochroną.

Nadszedł czas krwawej waszej ofiary. Wielu spośród was, także i kapłani będziecie męczeni za wiarę i miłość. Już teraz szatan będzie próbował was zniszczyć, lecz nie wie, że w ten sposób przysparzać będzie więcej Bożej Chwały. Poprzez męczenie wiernych Mi ludzi, również tych, którzy się nawrócą w ostatniej chwili i którzy staną się żertwą przebłagalną, za tak liczne winy świata. Wiele z was, wierne dzieci światłości dziwi się i pyta, „Dlaczego było tyle zapowiadanych proroctw, a niewiele się z nich wypełniło?” To prawda, że niewiele, lecz zauważ mały, słaby człowieku, że Ja Pan, posiadam nieograniczone Miłosierdzie i jak już bywało za starych proroków, nie dopuszczę do wypełnienia niektórych proroctw. Pomagają Mi w tym wierne dusze ludzi, którzy wynagradzają zło swym życiem, postawą, modlitwami i ofiarami. To wynagrodzenie na tyle równoważy Sprawiedliwość, by świat ten jeszcze istniał.

Grzechy ludzkie przebijają Niebiosa. Dla lepszego wyobrażenia podam to marne, lecz dla was obrazowe porównanie. Grzechy świata są tak wielkie, że ich stosunek, jest jak jeden gram przeciw miliardowi ton. Przy czym Sodoma i Gomora są jak 1 gram do 1 tony, mając na uwadze grzechy współczesnych ludzi. Teraz sami zrozumcie powagę sytuacji. To porównanie tylko w sposób znikomy odzwierciedla rzeczywistość zła, która was otacza.

Wiele czystych dusz obdarowałem już i jeszcze obdarzę wielkimi łaskami. Wiele naszych wiernych dzieci otrzyma ślady Męki, Mojego Boskiego Syna Jezusa Chrystusa.

Wiele osób będzie miało widzenia, powołam nowych proroków i widzących. Oni będą ratować Kościół od całkowitego upadku. Wy nie bójcie się o nic, bo My jesteśmy z wami. Mówiąc My, Mam na myśli Trójcę Świętą i wszystkich w Niebie. Nie kłopocz się mała trzódko, bo twój Bóg nie pozwoli cię porwać smokowi i pożreć.

Nadszedł czas, gdy będą przychodzić do was Moi Aniołowie w widzialnych postaciach. Każde wierne dziecko już otrzymało na te ostatnie dni dodatkowych Aniołów, a dzieci szczególnie wybrane, mają do dyspozycji więcej, jak jeden hufiec Aniołów.

Ty Żywy Płomieniu, masz Świętego Ramanausa oraz Świętego Gabriela, a gdy zachodzi potrzeba pojawiają się liczne hufce. Bądź świadom kochany synu, że jesteś wypróbowywany i testowany na różne sposoby. Doświadczasz tego, że sam jesteś niczym, a wszystko cokolwiek mądrego i dobrego wypływa z twoich ust, nie jest twoje, lecz wiesz, że to Ja Sam działam przez ciebie. Wiem o tobie wszystko, lecz się nie bój. Pracuj nad swoimi słabościami, a ta, której się oddałeś,  Matka Mojego Umiłowanego Syna, będzie dokonywać reszty. Jak zauważyłeś, niekiedy czujesz się tak, jakbyś to nie ty myślał, czy działał. To Ja pozwalam działać Jej w tobie.

Kocham was wszystkie, kochane stworzenia. Synu, przez twoje ręce od dziś będziemy My,  cała Trójca Święta błogosławić. Ty również możesz egzorcyzmować. Ta posługa tylko wówczas będzie skuteczna, gdy będziesz w odpowiedniej dyspozycji moralnej.

Kocham cię Żywy Płomieniu, więc przez ciebie dziś błogosławię Polsce i światu w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie.

 22 Czerwiec 1996 r. Warszawa                                                                                   Przekaz nr. 223

Proszę o znak ,  znak przyszedł.

Święty Archanioł Gabriel

       Ja, Święty Gabriel Archanioł z Woli Boga w Trójcy Świętej  Jedynego, pełnię posługę miłości przy tobie, Żywy Płomieniu. Błogosławię tobie i spełniam twe prośby na tyle, na ile są one zgodne z Wolą Bożą. Kocham was moje drogie dzieci Boże i błogosławię wam w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Teraz przemówi Pan Jezus.

                                                             Jezus Chrystus

            Kochane słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Sercu. Jak widzicie sami, upomnienia, które spadają na was powoli zaczęły się nasilać. Plagi, które nawiedziły niektóre rejony, to dopiero skromny początek. Anomalie przyrody, muchy i inne stworzenia Boże pełnią rozkazy Boga w pełni i nie buntują się. Dlaczegóż więc wy, którym dałem rozum i wolną wolę, dobrowolnie wybieracie zło i przepaść, a odrzucacie dobrowolnie Moją Świętą Miłość wraz z jej darami. Rozpalajcie swoją miłość i wiarę, czytając dzieła prawdziwe, które już są. Każdy znajdzie odpowiednie, które wzbogaci wasze serce. Miejcie dużo nadziei i działajcie każde w swoim zakresie, tyle ile może i zdoła.

Już niedługo nastąpi koniec, tak przez was oczekiwany, lecz jeszcze wiele do końca musicie wypełnić. Dlatego, na pełne nadziei działanie, przy wypełnieniu Woli Bożej, wam dziś błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie!!!

 10 Lipiec 1996 r. Biała Podlaska.                                                                    Przekaz nr. 224

Proszą o znak ,  znak przyszedł.

Matka Boża

            Kochane słodkie dzieci światłości, Ja wasza Niebieska Matka was wszystkie bardzo kocham i błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Kocham was wszystkie wielką Matczyną Miłością połączoną z odwieczną Miłością Boga samego. Powoli objawienia publiczne ustają, aczkolwiek jeszcze wielu widzących będzie powołanych.

Żywy Płomieniu, nie dziw się, ani nie załamuj, że nie możesz działać. Synu, kocham cię bardzo, lecz wiedz, że ty musisz czynić ze swej strony wszystko, aby Wola Boża była zrealizowana. Jak zauważyłeś i sam odczułeś, szatan podjął zwiększone ataki na dzieci Boże i na ciebie także. Nie załamuj się, lecz nadal trwaj walcząc usilnie z diabłem i jego sługami. Zauważyłeś synu, ze niekiedy nie czynisz tego, co zamierzałeś, lecz czujesz, jak ktoś tobą steruje. Jest to właściwe odczucie. Gdy co dzień oddajesz Mi swoją wolną wolę, gdy zachodzi potrzeba, Ja Sama zaczynam działać przez ciebie i wykorzystuję do tego ciebie całego. Nie opieraj się, lecz bardziej poddawaj Mojej Świętej Woli. Będziesz jeszcze przez pewien czas cierpiał i przeżywał różne kłopoty. Już wkrótce otrzymasz konkretną pomoc, że będziesz mógł działać w pełni.

W tym czasie nasilą się ataki szatana na wszystkich ludzi, które będą stale rosły. Wiele dzieci już nie wytrzymuje naporu zła i złości szatańskiej, a przecież to dopiero początek oraz nikła część tego, co będzie już wkrótce. Siły przyrody będą wzrastały w swej grozie, coraz bardziej buntując się przeciw grzechowi ludzkiemu i będzie coraz więcej groźnych w swoich  skutkach anomalii pogodowych. W wielu miejscach na ziemi będą trzęsienia ziemi, powodzie i inne żywioły, a w niektórych miejscach wystąpią skażenia ziemi.

Wy słodkie dzieci światłości, nie bójcie się niczego, bo jesteście chronione od nadmiaru zła. Do wieczności w krótkim czasie, będzie zabieranych coraz więcej ludzi. Ojciec Przedwieczny rozpoczął wypełnianie proroctw, które ogłosił przez usta tych większych i małych proroków. Wszystkie proroctwa się wypełnią, nawet te małe i nieznaczne, bowiem najmniejsze proroctwo, przekazane przez najlichszego przekaźnika, wypełni się i jest ważne, bo pochodzi od Boga.

 Wkrótce będą dane znaki wszystkim wątpiącym i zagubionym, odbędzie się tzw. Mały Sąd nad światem i każdy zobaczy rzeczywisty stan swojej duszy. Jest to tylko kwestią czasu, gdy Rosja i Żydzi zaczną działania, które rozpoczną trzecią wojnę światową. Jako pierwsza będzie oczyszczona Polska.

Żywy Płomieniu, podejmij powoli kroki, do działań na bardzo szeroką skalę. Znakiem, który będzie ci dany do oficjalnego działania, będzie fakt otrzymania przez ciebie pomocy finansowej oraz rzeczowej do rozpoczęcia działania. Nastąpi to już wkrótce. Pomoc nadejdzie z najmniej oczekiwanej strony. Nie poddawaj się atakom złych duchów, które będą występować z coraz większą siłą i środkami. Gdy się odpowiednio zabezpieczysz, nic ci się nie stanie. Nie poddawaj się niepotrzebnym myślom i nierealnym marzeniom.

Kocham was wszystkie słodkie dzieci i z Serca przepełnionego żarem Miłości, dziś wam błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie.

 15 Sierpień 1996 r. Biała Podlaska                                                                             Przekaz nr. 225

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Matka Boża

            Kochane, słodkie dzieci, miłe, Mojemu Świętemu Sercu. Ufajcie stale i o nic się nie martwcie, Ja sama o wszystko się zatroszczę. Ufajcie i przenigdy nie oddawajcie się w ręce zła, którego królem jest szatan, demon. Gdybyście choć w maleńkiej części zobaczyły królestwo diabła, przeraziłybyście się do tego stopnia, że mogłybyście umrzeć. Wiedzcie, ze dobry Bóg tak zarządził, aby to wasze życie było takie a nie inne, bo ono tu, na ziemi, jest ni mniej ni więcej tylko próbą. Właściwe życie czeka was po zakończeniu życia ziemskiego.

Jak już wielu z was wie, Antychryst, rozpoczął swoje panowanie w dniu 30 urodzin, 6 VI 1996. Niedługo działać będzie na pełną skalę. Wkrótce ustaną publiczne orędzia dla całego świata, pozostaną orędzia indywidualne, te które będą pouczały niektóre grupy ludzi.

 Systematycznie są wdrażane w życie kolejne proroctwa, to znaczy, że się powoli realizują. Wiele spośród tych proroctw, które się jeszcze nie zrealizowały, można realizacji ich zapobiec lub zmienić, na bardziej korzystne. Jedynym do tego sposobem jest wzmożenie modlitw, wynagrodzenia, ekspiacji za wszystkie grzechy i wszystkich grzeszników. Są dusze, które trwają w wielkiej zapalczywości i w wielkim grzechu i nie chcą odstąpić od swych zbrodni. To szatan zaciemnia im umysły i nie ma nikogo, kto chciałby dobrowolnie się za nich ofiarować.

Pojawiła się garstka dusz, które wynagradzają Bożej Sprawiedliwości i choć maleńka część może być przez to uratowana przed potępieniem wiecznym.

O! kapłani, kapłani! Dlaczego nie chcecie mówić o piekle i szatanie, tym samym spełniacie wolę szatana, który nie chce by mówiono o nim, o piekle i o jego kuszeniu takim, jakim ono jest w rzeczywistości. Jest to straszne!!!

Już wkrótce drogi synu, Żywy Płomieniu zaczniesz wykonywać właściwą swoją misję. Nie bój się o nic, ani o to, co i kiedy i do kogo będziesz mówił, bo wtedy Ja sama zajmę miejsce w twej duszy i Ja sama przez ciebie będę mówiła.

Od Polski musi się rozpocząć odnowa duchowa Kościoła na świecie. Najpierw rozpocznie się przygotowanie hierarchii i krótka informacja, którą wydadzą do wiernych. Następnie nastąpi wzrost prześladowania Kościoła i wiernych, również w Polsce, więc trzeba się będzie przygotować do tego nawet ze strony duchowieństwa. Sami oni się spostrzegą, że teraz trzeba ratować Kościół w Polsce od wpływów zachodu, trzeba ratować tradycję w Polsce.

W Polsce zawsze się klękało do Komunii Świętej, ale szatan zaciemnił umysły niektórych kapłanów i wiernych i myślą oni, że w pozycji stojąc, też oddają hołd Bogu. Niestety, człowiek jest zbyt grzeszny, aby się nie ukorzyć do pozycji klęczącej przed Boskim Majestatem, a inna postawa będzie wyrazem ludzkiej pychy. Jedną z form zadośćuczynienia będą już niedługo znane nowenny i Koronka do Najświętszej Eucharystii. One wyproszą wiele łask przed Obliczem Boga. To właśnie siłą i źródłem mocy dla wiernych, będzie wzmożony kult do Najświętszej Eucharystii. Szatan na samą myśl, jaką moc ma i mieć będzie Najświętsza Eucharystia drży i pierzcha.

Kocham was słodkie dzieci i błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Teraz przemówi Mój Boski Syn.

Jezus Chrystus                                                                                                                               Przekaz nr. 226

            Kochane dzieci, tym razem i Ja przez Żywego Płomienia powiem parę zdań. Ufajcie i bądźcie spokojne, ćwiczcie się w pokorze w sposób praktyczny. W Moim Kościele za wiele jest teorii i teoretyków, a za mało tych, co Moje Słowa wcielają w czyn, w sposób praktyczny. Nie ten wejdzie do Królestwa Niebieskiego, który Mi mówi „Panie, Panie’, lecz ten, który wypełnia sumiennie Moją naukę. Bądźcie święci, ale świętością prawdziwą!

Kocham was wszystkie i jesteście Mi szczególnie cenni, bo wykupiłem was drogocenną, bo Swoją Krwią i Swoim Cierpieniem,

Chcąc się przekonać, czym jest piekło, przeczytajcie stosowne książki, które was pouczą („Piekło”, „Apel miłości” i wiele, wiele innych). Chcę, aby biskupi, kapłani oraz lud wierny odnowił swego ducha. Kto z hierarchii nie zauważa zagrożenia i faktu, że Kościół Mój się stacza coraz bardziej ku przepaści, to jest naprawdę ślepy i całkiem zaciemniony ma umysł przez demona ciemności.

Niech kto może, prosi za nimi, o możliwość dotarcia do nich Łaski Ducha Świętego, aby Kościół zaczął się odradzać.

Dlaczego tak wielu biskupów pozwala, aby Mnie tak bardzo znieważano?! Dlaczego           o hierarchio, aprobujesz tak wielkie świętokradztwa?! Nie życzę sobie, aby wyrzucano Tabernakulum na bok, bez względu na tłumaczenia, które wam podsuwa szatan. Nie życzę sobie, aby Moje Święte Ciało rozdawano na stojąco i do ręki, a nade wszystko, aby nie dawano Go zwierzętom,  psom, tak jak się to dzieje na zachodzie!!! Nie życzę sobie, aby Moje Święte Ciało rozdawały osoby świeckie, a nade wszystko kobiety. Uszanujcie Moją Wolę. Ja wasz Bóg, waszą wolę szanuję aż do samego końca.

Pragnę więcej ofiar, abyście więcej i częściej rozważali Moją Świętą Mękę, co da wam i waszym duszom, niezmierną korzyść. Najwięcej korzyści przynosi odmawianie Różańca Drogi Krzyżowej. Pragnę, aby On był odmawiany, co dzień na równi z Różańcem.

Już w tym roku Mój mały synu, Żywy Płomieniu rozpoczniesz swoje szersze działanie. Nie martw się o nic, bo My w Niebie myślimy o wszystkim.

Nie poddawajcie się mocy zła i nie wykonujcie tak łatwo tego, co szatani wam podpowiadają. Pragnę, abyście miały, co dzień do Mnie bezgraniczne zaufanie i co dzień przyjmowały Mnie do swoich serc. Ja wam dam moc i siłę potrzebną do walki za złymi duchami. Nie zapominajcie o Mnie, to i Ja o was nie zapomnę.

Ty, Żywy Płomieniu bądź bardziej ostrożny, nie wydawaj z pozorów opinii, ani sądów. Ćwicz się w dobrym i w pokorze, a My ci będziemy stale pomagać. Tak, jak mówiłem ci w duszy do chwili, gdy Mnie nie wygonisz poprzez grzech, dotąd stale jestem wewnątrz twojej duszy i wraz z Moją Świętą i Błogosławioną Matką będziemy tobą na bieżąco kierować. Jest to wielka łaska. Nie będzie to tak, jak sobie to ty zamyślasz, lecz rozwiązanie przyszłych spraw podam w czasie stosownym. Kocham i już dawno cię umieściłem w Swoim Sercu.

Błogosławię ciebie i wszystkim poprzez ciebie w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Teraz przemówi Mój Ojciec.

                                                                     Bóg Ojciec.                                          Przekaz nr. 227

            Jam Jest Który Jest. Dziś jest szczególny dzień i szczególne Święto. Właśnie My, dziś chcieliśmy przemawiać przez ciebie. Wiem o tobie kochany synu Żywy Płomieniu wszystko i nic się przede Mną nie ukryje. Wiem nawet o każdym słowie i o ich liczbie, którą wypowiedzieli potępieńcy i szatani dotąd. Piekło, to jedyna rzecz, jaką mogłem stworzyć, aby odosobnić szatana i jego zwolenników. Jestem samą Miłością, Czystością, Sprawiedliwością i Miłosierdziem. Inne Moje Przymioty będziecie poznawać przez całą wieczność, o ile zechcecie skorzystać z Mojego zaproszenia. Ja zapraszam was wszystkich. Przyjdźcie do Mnie wszyscy!!! Od was tylko zależy, czy odpowiecie „tak” na Moje wołanie. Pragnę, aby i o Mnie nie zapomniano w swoich modlitwach. Kocham was wszystkie stworzenia, lecz wy ranicie Mnie nieustannie grzesząc. Proszę was, opamiętajcie się! Przestańcie bluźnić, przestańcie używać języka do grzechu, przestańcie rękoma czynić nieprawości, przestańcie używać ciała całego i duszy do występowania przeciw Mnie,  Bogu i Panu.

Niech wszystkie wasze myśli będą czyste. Niech słowa, które wypowiadacie będą wszystkie bez skazy, takie, które nie kłamią, nie rzucają na nikogo oszczerstw. Bądźcie cali święci, dążcie do świętości pod każdym względem.

Polsko, Polsko!!! Kocham ciebie bardzo. Czy zechcesz, abym ci dał tę szansę, abyś stała się święta, abyś stała się ta, która poprowadzi świat do zbawienia wiecznego??? Jak bardzo liczę na was właśnie, o Polacy!!! Czy nie zawiedziecie Mojego zaufania, którym was obdarzam??? Módlcie się także i do Mnie, bo i Ja bezpośrednio Mogę dać wiele, wiele łask.

 Drogi, mały synu Żywy Płomieniu, jak zauważyłeś, wiele ostatnio Ja Sam Mówię do ciebie. Słuchaj wszystkich wskazówek jakie dostajesz i wykonuj je natychmiast. W przyszłości naprawdę od tego wiele zależy. Kocham was wszystkie słodkie dzieci i błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie! Teraz przemówi Duch Święty.

                                                              Duch Święty                                   Przekaz nr. 228

            Pozwólcie, ze i Ja dziś przemówię. Pragnę drogie dzieci udzielać wam Siedem Darów. Zechciejcie je przyjąć. Nie wzbraniajcie się przed Moim Świętym Działaniem. Pozwólcie Mi w was działać tak, jak Ja tego będę potrzebował. Pragnę, abyście mieli więcej czci do Mnie. Nie stawiajcie oporu Mojej Łasce.

Ilu z was miałoby wiele nadzwyczajnych Darów i Łask, lecz odwrócili się ode Mnie, wybierając ojca kłamstwa. Pragnę, aby każde z was, otworzyło się na pełnie Mojego działania, w każdym z was. Tak bardzo niewielu modli się do Mnie o Dary i Łaski.

Niech wszyscy wierni chrześcijanie przypomną sobie o Mnie i zaczną swoje modlitwy, a Ja w ich sercach dokonam przemiany tak, że sami tego nie zauważą, kiedy będą pałali miłością i radością dzieci Bożych. Niech każdy wzywa Mnie codziennie szczególnie o godzinie 9:00 rano, bo Ja właśnie wtedy, najwięcej Łask udzielam.

Teraz pragnę odnowić Kościół od podstaw. Nie przyznaję się do fałszowanego ruchu, który działa pod Moim Szyldem. Nie mam z nimi wiele wspólnego. Nie znaczy to, że nie udzielam żadnych Łask, działam zwyczajnie na te dusze.

Pragnę, aby wiele dusz, podjęło Nowennę jako modlitwę do Mnie i aby prosiło o oświecenie hierarchii i duchowieństwa, a przede wszystkim wszystkich ludzi.

O! Polacy, Polacy!!! Podejmijcie dziejowe zadanie, podejmijcie modlitwę za Kościół i za hierarchię, a szczególnie za tych, co służą szatanowi.

Kochane dzieci, pozwólcie, że i Ja was dziś pobłogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie i nie dajcie posłuchu szatanowi.

20 Sierpień 1996 r. Biała Podlaska.                                                                            Przekaz nr. 229

Proszę o znak ,  znak przyszedł.

Jezus Chrystus

            Kochany synu Żywy Płomieniu, ufaj i bądź spokojny, lecz to wszystko co przeżywasz, jak zawsze ofiaruj Mojemu Świętemu Sercu. Ja tym wszystkim posłużę się do ratowania dusz. Wkrótce podejmiesz kilka ważnych decyzji, wydarzenia zaczną toczyć się same. Ty sam bądź silny i trwaj, a o resztę się nie martw, bo Ja Sam wraz z Moją Matką wszystkim od dawna kierujemy. Nie patrz, że coś przychodzi nagle i bez specjalnych przygotowań. Tak chcę, a reszta jest mało ważna. Chcę dyktować ci Wolę Moją nie raz, więc pisz, nie patrz na nic. Wtedy, kiedy mówię Ja czy Matka, siądź i pisz, czyń tak, bo my wiemy lepiej, co i kiedy jest ci potrzebne. Postaraj się w najbliższym czasie przygotować, co będziesz mógł, aby ruszyły sprawy Boże. Nie poddawaj się,  działaj. Pamiętaj, że Moje plany, nie są planami twoimi i odwrotnie. Moja Miłość sięga zenitu.

Grzech ludzki, porusza Moją Sprawiedliwość do najwyższego stopnia i tylko dzięki tym nielicznym, aczkolwiek niedoskonałym duszom, które wynagradzają, ten świat istnieje.     

 Kochane słodkie maleństwa, Ja bardzo chcę, abyście wiele wynagradzały Bożej Sprawiedliwości, bo wiele trzeba jeszcze wynagradzać. Nie martwcie się zbytnio, że jesteście słabi, ułomni i grzeszni. Połączcie swą niedoskonałość z Doskonałością Maryi i oddajcie wszystko w Jej Ręce, a Ona wszystko oczyści i Mnie poda. W tym czasie każda modlitwa, każde wynagrodzenie jest ważne. Jednak pewnych rzeczy, nie Mogę powstrzymać i puszczam koło Sprawiedliwości Bożej w ruch.

Na razie wszystko toczyć się będzie normalnie, jednak wydarzenia będą powoli narastać. Kocham was wszystkie dzieci, dlatego na wasze wzmocnienie dziś, was z Obolałego Serca błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie i nie dajcie się wciągnąć diabłu w jego pułapkę!

 22 Sierpnia 1996 r. Biała Podlaska                                                                            Przekaz nr. 230

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Matka Boża

            Kochane, słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Sercu. Kocham was Miłością Matczyną. Ufajcie i bądźcie silne, bo wróg, szatan, czyha na każdym prawie kroku. On, szatan wykorzystuje wszystkie okazje, do atakowania wszystkich, bez wyjątku.

Ja od dawna kazałam się nazywać Królową Polski, bo was od dawna sobie wybrałam za wierny Mi Naród, który zawsze w mniejszym lub większym stopniu wypełniał Wolę Boga. Zechciejcie przyjąć krocie Łask, które dziś udzielam. Nie bójcie się o nic, bo wasza Matka i Królowa czuwa nad wami, aby wszystko poszło według planu Boga.

Nie dziw się Żywy Płomieniu, bo jeszcze niewiele wiesz i wiele nie rozumiesz. Pozornie, wydaje się, że nie nadajesz się do zadania, które otrzymałeś. Próbujesz argumentować, że nie potrafisz mówić. Wiedz drogi synu, że to Ja sama będę przez ciebie działać i mówić, poprzez ciebie. O nic się nie martw, tylko działaj tak, jak Ja tego będę chciała do woli. Wielu myśli, że wie, co naprawdę robi i obraża się, a przecież tylko Prawda was wyzwoli. Ty synu, na razie nie jesteś przeznaczony do wykonywania nawracania słowem, więc ten dar jest ci na razie odjęty i wstrzymany.

Działajcie słodkie dzieci w prostocie serca i w prawdzie. Nie usiłujcie za wszelką cenę przekonywać swoich przeciwników, bo to wam nic nie da. Teraz jest czas modlitwy i wynagrodzenia oraz dawania dobrego przykładu.

Nadszedł czas realizacji proroctw i przepowiedni. Na waszych oczach dziać się będą wielkie cuda, których świadkami będą kapłani i biskupi. Już niedługo orędzia publiczne dla świata ustaną, a wtedy bicz uderzy w narody z pełną mocą i siłą.

 Kocham was słodkie dzieci, dlatego bez przerwy ostrzegam, upominam, proszę i błagam, lecz wy, jak głazy, nie słyszycie, co do was Mówię i trwacie z uporem przy swoim. Nie dajcie się tak bardzo omamić szatanowi i jego sługom. On, zły duch od początku jest ojcem kłamstwa i nienawiści oraz wszelkiego niedowiarstwa. To jeszcze jest czas szatana i godzina jego triumfu, lecz zauważcie, że to, co on uważa za triumf i zwycięstwo, to faktycznie jest początkiem jego wielkiej przegranej, zupełnie tak samo, jak było na Golgocie. Nie bądźcie zbyt łatwowierni, nie dajcie się omamić szatanowi i jego sztuczkami oraz szatańskimi omamieniami.

Ja, Niepokalana, zaczynam już powoli triumfować i tam, gdzie pozornie jest wielka klęska, to tam zaczyna na nowo wszystko zakwitać.

Dlaczego, słodkie dzieci jesteście tak strasznie ślepe? Ocknijcie się z duchowego letargu i uśpienia. Wiele już wilków w owczej skórze, wtargnęło do wnętrza Kościoła. Nadszedł czas, kiedy trzeba przywrócić stary porządek. Wielu biskupów, nawet z Mojej umiłowanej Polski, będzie przeciwnych powracaniu do pierwocin zdrowej, polskiej tradycji.

Postarajcie się słodkie dzieci, aby Radio Maryja było słyszane w całym kraju, bo wiele przez to radio będę działała Ja sama. Sami się zdziwicie zmianom, jakie nadejdą, a będą to zmiany na lepsze. Trzeba nadać wam, słodkie dzieci, właściwy kierunek, a wtedy trzymajcie się wiernie. Obudziłam już ducha w wielu biskupach, lecz na razie działają oni bojaźliwie. Ja Sama dam znak, do zjednoczenia sił i środków działania. Razem, wspólnie osiągniecie cel, który Trójca Święta postawiła przed wami.

Niektórym z was słodkie dzieci, jako cierpienie za Kościół, zostanie nałożony krzyż osamotnienia i walki, prawie w beznadziei. Będzie to bardzo ciężki krzyż. Niech każde z was połączy się między sobą a przede wszystkim z Moim Boskim Synem i ze Mną w swym cierpieniu, a wtedy powstanie wielki front wynagrodzicieli, a wtedy będzie można wiele zdziałać. Jest to bardzo ważne, a szczególnie w walce z mocami ciemności. Największym wrogiem każdego człowieka, jest on sam dla siebie.

Wiedzcie słodkie dzieci, że na Sądzie Bożym, każde z was będzie sądzone z miłości bliźniego. Przykazanie miłości jest przecież największym przykazaniem i nade wszystko trzeba go przestrzegać. Każde z was zna przymioty prawdziwej miłości. Postarajcie się wcielać wszystkie przymioty w życie, to już za życia osiągniecie znaczny poziom świętości.

 Kocham was wszystkie dzieci światłości i dzisiaj w to Święto pragnę was umocnić w wierze i miłości. Na dalsze pełnienie wszystkich waszych uczynków i wypełnianie doskonałe Woli Boga, dziś was błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie bezgranicznie i nie dajcie się zwieść diabłu i jego sługom!!!

28 Sierpień 1996 r. Biała Podlaska                                                                             Przekaz nr. 231

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Jezus Chrystus

            Jam jest Jezus, Syn Boży, Druga Osoba Trójcy Świętej. Pragnę, abyście o słodkie dzieci bardziej niż zwykle zaufali Miłosierdziu Bożemu. Nie patrzcie o słodkie dzieci na pozory spraw, które się dzieją. Świat coraz bardziej tonie w oceanie nieprawości, dlatego postanowiłem ratować ludzi, za wszelką cenę.

Gdy połączycie swoje krzyże z Moim, to możecie wyrwać więcej dusz od potępienia.       Nie dajcie w ogóle posłuchu szatanowi i jego poplecznikom. Pragnę, aby wszystkie wierne dzieci całkowicie zawierzyły Mi swoje życie i pozwoliły sobą kierować w sposób doskonały.

Już wkrótce Aniołowie wypełnią rozkaz Boży w pełni. Proroctwa wypełnią się. Niech każde z was zamieni nienawiść w miłość i życie wypełni miłością. Szatan będzie bardzo się wściekał, lecz wy zaufajcie i nie poddawajcie się jego machinacjom.

Zawsze, za jakiekolwiek zło, odpłacajcie dobrem. Tylko w ten sposób pokonacie szatana. Szatan, gdy napotka pokorę i fakt czystej miłości, ustępuje. Ten obecny czas, jest czasem szatana i zgrzytania zębów. On się wścieka i walczy, lecz przekonacie się, ze pokorą możecie pokonać szatana całkowicie.

Jak bardzo miłość Mnie przynagla do ratowania dusz. Pomóżcie mi słodkie dzieci ratować świat. Pozwólcie, abym dziś was wzmocnił w tej ciężkiej godzinie próby. Błogosławię wam w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie i walczcie z wszelkim przejawem zła i nienawiści!!!

1 Wrzesień 1996 r. Biała Podlaska.                                                                             Przekaz nr. 232

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Matka Boża

            Kochane słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Macierzyńskiemu Sercu. Ufajcie i bądźcie spokojne, bo Ja wasza Niebieska Matka czuwam nad wami nieustannie. Wiele z was przeżywa kłopoty i cierpienia. Pamiętajcie zawsze o tym, aby jednoczyć się w cierpieniu ze Mną i Moim Boskim Synem, Jezusem Chrystusem.

To zjednoczenie da wam ogromną siłę i moc przez pozwolenie, które Mi na co dzień dajecie, będę w was swobodnie działała. Wola Boża będzie się w was wypełniała. Kochajcie Boga nade wszystko, a miłość tę, przejawiajcie w doskonałym wypełnianiu Woli Bożej, także tej, którą Bóg przekazuje przez swoich posłańców.

Pamiętajcie o słodkie dzieci, bądźcie pokorne i nikim nie gardźcie, ufajcie Bogu bezgranicznie. Pragnę, abyście wszystkie wzmogły modlitwę, pokutę, wynagrodzenia. Pomóżcie ratować dusze od potępienia, bo tyle dusz wpada do piekła na wieki, a wtedy Ich uratować się już nie da.

Proście w tym czasie wiele waszych Aniołów. Oni chętnie wam pomogą. Boże żniwo trwa. Nie dziwcie się, że do wieczności odchodzą bardzo młodzi ludzie. Już niedługo w prawie każdej rodzinie będzie ktoś zabrany. Dla wielu rodzin, śmierć bliskiej osoby, będzie (jest) ostrzeżeniem do nawrócenia.

Łaska Boża będzie ku wam „eksplodować” potężną siłą, lecz niektórzy, otoczyli się tak silną zaporą zła, że bez pomocy z zewnątrz, bez ofiary, modlitwy taka dusza pójdzie na potępienie.

Jak smutne jest teraz, Moje Oblicze. Sami o Polacy widzicie, że zaczyna się powoli wszystko wypełniać. To już niedługo przeżyjecie najazd Hunów (Rosjan), już zabezpieczają sobie tyły. Wy trwajcie w miłości, pokorze ufności, modlitwie i ofierze, a Ja wam teraz z Macierzyńskiego Serca błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie.

 8 Września 1996 r. Biała Podlaska.                                                                            Przekaz nr. 233

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Matka Boża

            Kochany, słodki, mały synu, Żywy Płomieniu i wy słodkie dzieci, bądźcie silne i spokojne. Ja wasza Niebieska Matka czuwam nad wami w każdy czas i w każdym momencie. Nie bądźcie skąpi w okazywaniu miłości i czułości względem Boga i Mnie, a także względem siebie. Dzisiejszy świat pogrążony jest w wielkim chaosie i nieładzie, a także w kulturze śmierci i wszeteczeństwie. Dłużej tak nie można, bo szatan nie może górować.

Ostateczne zwycięstwo jest Moje. Już teraz podjęłam stosowne kroki, aby odbić to co szatan zdobył dla piekła, dopóki jeszcze można wyrwać mu choćby w ostatniej chwili i zbawić, tych wiele, wiele biednych dusz. Tak bardzo pragnę, abyście Mi o słodkie dzieci pomogły zbawić dusze.

Żywy Płomieniu, nigdy nie ufaj zbyt w swoje siły, bo zawsze zawiodą. Pamiętaj, ty sam i wszyscy, że połączenie waszych wątłych sił z siłą Mojego Niepokalanego Serca da wam cokolwiek uzyskać i postąpić na drodze cnoty. Pamiętajcie słodkie dzieci o jak najczęstszym oczyszczaniu swojej duszy w sakramencie pokuty. Zawsze szczerze wszystko wyznajcie, bo to jest właśnie niezbędny warunek, do pełnego pokonania szatana.

Szatan wydaje się być dziś bardzo silny, wręcz nie do pokonania. Są to jednak tylko iluzoryczne pozory, a diabeł jest mistrzem pozorów. Już wkrótce wydarzenia będą nabierać gwałtownego przyspieszenia. Na razie wszystko jest niejako w uśpieniu. Misje wielu zostały zawieszone, lecz na niektóre jeszcze nie nadeszła odpowiednia pora.

Ty Żywy Płomieniu bądź cierpliwy i o nic się nie bój, tylko nie czyń głupstw i pilnuj siebie, a Ja Sama wszystkim tak pokieruję, że się zrealizuje wszystko tak, jak tego będzie pragnęła Trójca Święta. Nigdy nie podejmuj żadnych kroków na własną rękę, bo tak podpowiada tylko szatan, zły duch. Ufaj synu i bądź spokojny. Dziś przez ciebie Moje Niepokalane Serce wszystkim błogosławi w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie, nie dajcie się zwieść szatanowi i jego sługom.

 10 Wrzesień 1996 r. Biała Podlaska.                                                                         Przekaz nr. 234

Proszę o znak ,  znak przyszedł

Jezus Chrystus

            Kochany synu Żywy Płomieniu, ufaj i bądź silny Moją Mocą. Kocham ciebie i umacniam cię, Moim błogosławieństwem. Wiedz słodki, mały synu, że prawidłowo działam w twej duszy. Wyeliminuj wszelką impulsywność w twoim działaniu, bo to jest bardzo złe i szkodliwe.

Również niech inne dzieci o tym pamiętają i zawsze niech trzymają swoje nerwy na wodzy. Zawsze musicie działać słodkie dzieci z głęboką miłością. Nerwowość w działaniu i wszelkie zło, zawsze podsuwa szatan, zły duch.

Strzeżcie się mocy zła, bo zwłaszcza w tym czasie, ona dochodzi do szczególnej siły swego złego działania. Nie zapominajcie słodkie dzieci, za jak bardzo Wielką Cenę was wykupiłem. Nikt nie ma, większej Miłości ode Mnie. Proszę więc was, cokolwiek czynicie, czyńcie z głęboką miłością i dobrocią. Gdy będziecie inaczej czynić, to skutek będzie za każdym razem odwrotny. Miłość musi być odpowiedzialną miłością i nie można we wszystkim ulegać, trzeba czasem, kiedy słuszność jest po waszej stronie, stawić zdecydowany opór. Pamiętajcie, że was bardzo kocham i zapłaciłem za was Wielką Cenę.

Dusze, które Mnie szczególnie kochają i wypełniają Wolę Moją, obdarzę wielkimi Łaskami. Będę w takiej duszy szczególnie Obecny, prawdziwie i nieustannie do chwili, gdy ta dusza popełni grzech ciężki. Dowodem na Moją nieustanną obecność w tej duszy jest fakt, że w takiej duszy na stałe gości Boży Pokój, a serce jest spokojne i tak łatwo nie można jej wyprowadzić z równowagi.

 Począłem przyspieszać niektóre karania, lecz niektóre jeszcze oddaliłem. Pragnę więcej dusz wynagradzających, współczujących, takich, które pomogą Mi dźwigać dobrowolnie ten ciężki krzyż.

Nie martw się słodki, mały synu, Żywy Płomieniu, że nic ci nie idzie. Chciałbyś wiele zdziałać, lecz nie masz sposobu realizacji działania. Zaufaj, a Moja Matka i Ja oraz twoi Aniołowie św. Gabriel, św. Ramanaus, św. Różawiel, pomogą ci działać, lecz słuchaj Nas bardziej dokładnie, wypełniając od razu bieżące polecenia. Już niedługo będziesz działał w pełni, lecz najpierw będziesz musiał przygotować swoje pole działania. Duch Święty udzieli ci niezbędnych darów, takich i tyle, abyś mógł doskonale działać.

Kocham cię mój synu Żywy Płomieniu i dziś przez ciebie przesyłam całej Polsce i światu na umocnienie Moje błogosławieństwo w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie i nie słuchajcie podszeptów czarta.

 27 Wrzesień 1996 r. Biała Podlaska.                                                                         Przekaz nr. 235

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

                                               Matka Boża

            Kochany synu Żywy Płomieniu, Mój mały synu. Ufaj, bądź spokojny i wytrwały. Bardziej kształtuj swoją cierpliwość i likwiduj swoje ułomności i przywary. Bądź świadomy, że Trójca Święta i Ja bardzo cię kochamy i opiekujemy się tobą! Nie zapomnij, o systematycznej, szczerej modlitwie i ofiarach z twojej strony.

Pamiętaj o postach i innych formach aktywnej pokuty. Musisz zacząć bardziej się przymuszać, do poskromienia swojego ciała. Obecnie, jak już mówiłam Ja i Mój Boski Syn Jezus Chrystus, przechodzisz przez cierpienia duchowe na wzór Mojego Boskiego Syna Jezusa. Ufaj i nie załamuj się, już niedługo to się skończy i będziesz miał chwile wytchnienia. Jednakże następny etap twoich cierpień będzie inny, aczkolwiek także ciężki. Kochany synu, jeszcze bardziej pracuj nad sobą i ufaj Mojemu Świętemu prowadzeniu.

Ja sama oraz twoi Aniołowie Stróżowie pomagamy ci systematycznie. Jak zauważyłeś, otrzymałeś od Trójcy Świętej  przez Moje pośrednictwo wiele łask i darów.

Kocham ciebie specjalną Miłością i na prośbę Trójcy Świętej  zanoszę ci dziś specjalne błogosławieństwo z Mocą Trójcy Świętej  w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Ufaj! Pamiętaj synu, gdy ty błogosławisz, przez ciebie błogosławi Cała Trójca Święta i Ja. Nie żałuj, więc błogosławieństw.

 29 Wrzesień 1996 r. Biała Podlaska                                                                          Przekaz nr. 236

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Jezus Chrystus

            Kochane słodkie dzieci światłości. Ja, wasz Pan i Zbawiciel kocham was wszystkie pomimo waszych wad i gnuśności i błogosławię wam w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Jak bardzo jest rozpalona Moja Święta Miłość do was. Jak bardzo pragnę, aby wszystkie dzieci skorzystały z owocu Mojej Męki.

Szatan, ojciec wszelkiego zła i kłamstwa pragnie was wszystkie zniszczyć i pognębić. Ja nie pozwolę sobie odebrać was. Będę was bronił aktywnie. Jednak nic nie poradzę, gdy wy odwrócicie się ode Mnie i wzgardzicie Moją pomocą. Ja was szanuję do tego stopnia, że nie odbieram wam waszej wolnej woli i sami możecie zdecydować o tym, czy chcecie być zbawieni czy potępieni. W tym czasie najlepszym rozwiązaniem jest oddanie Mi poprzez Moją Świętą Ukochaną Matkę, waszej wolnej woli wraz z wami całymi. Wielu już to uczyniło, lecz jest to kropla w kosmosie, już nie w morzu, bo aż takie są potrzeby.

Oddanie takie, daje Mi w was pełną swobodę działania. Postarajcie się też być bardziej aktywni i stanowczy. Nauczcie się słuchać Mojego Głosu, bo jest to możliwe, abyście i wy wszyscy mogli słyszeć Mój Głos cichy i pokorny, pośród tej wrzawy i będę wam dawał osobiście wskazówki. Warunkiem do tego jest, abyście się maksymalnie wyciszyli, a wręcz zagasili swoje ja.

 Kochane dzieci, oduczcie się postępowania szeroką drogą, bo to daje tylko niesmak i ciągły wyrzut sumienia, które jest niejako naturalnym bezpiecznikiem waszej duszy. Człowiek, który zagłusza sumienie i nie oczyszcza go, powoduje to, że dusza staje się jak ten „zawatowany” za grubym drutem bezpiecznik, który nie przepala się wtedy, kiedy trzeba.

Niech każde z was trwa przy Bogu i niech nie myśli, że Bóg nie widzi czegoś. Musicie za wszelką cenę przymusić się do działania w dobrym. Rozwijajcie w sobie doskonałą miłość bliźniego. To wy sami będziecie oskarżać się, przed Moim Boskim Majestatem na sądzie ostatecznym.

Żywy Płomieniu, już niedługo będziesz działał w pełni, lecz na razie daję tobie liczne próby. Kształtuj swoją świętość, cierpliwość i inne cnoty.

Pamiętajcie słodkie dzieci, co do was mówiłem, już na kartach Ewangelii w mowie bądźcie zawsze prawdomówni. „Tak”, niech zawsze oznacza „tak”, a „nie” niech zawsze oznacza „nie”. Jeżeli nie chcecie w jakimś przypadku powiedzieć prawdy, a kłamać nie wolno, to po prostu wprowadźcie święte milczenie, które jest tylko rozwiązaniem pośrednim, ale i najlepszym.

Żyjcie modlitwą i Ewangelią. Niektórzy myślą, że jest to niemożliwe. Wystarczy nam wasza wolna wola, abyście wykorzenili ze swoich myśli wszelkie zło.

Wszelki grzech rodzi się za przyczyną szatana w umyśle, więc w umyśle trzeba go zlikwidować. Jedynie w ten sposób możecie uzyskać komfort świętego życia. Innych sposobów nie ma. Pomocą do uzyskania stanu świętości, jest czytanie lektur duchowych oraz modlitwa i kontemplacja. Dzisiejszy język określa to, jako medytacja.

Niech wiele z naszych dzieci przystąpi i działa aktywnie, jako Rycerze Najświętszego Sakramentu. Modlitwa i obrona czci Najświętszego Sakramentu jest teraz podstawowym działaniem Rycerzy Najświętszego Sakramentu. Rozwijajcie w sobie miłość i uczynność.

Wiele spośród dzieci Bożych działa, jako agenci organizacji prodemonicznych. Nie trzeba się ich bać, ani nie podejmować pochopnych decyzji. Jedyne, co wpływa na postawę tych ludzi, to systematyczny, dobry przykład i okazywanie tym ludziom wiele miłości i serdeczności. Nie od razu powstaną pozytywne skutki, lecz trzeba być bardzo wytrwałym i systematycznym.

Jak bardzo wielką Miłością płonie Moje Święte Serce. Jak bardzo pragnę, aby znalazły się dusze, które zdecydują się pomagać Mi aktywnie w dziele zbawienia. Dziś pragnę wam pobłogosławić na dalszą drogę życia i działania w duchu Bożej Miłości. Kocham was i błogosławię wam z głębiny Mojego Boskiego Serca w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ufajcie!!!

13 Październik 1996 r. Biała Podlaska.                                                                      Przekaz nr. 237

Proszę o znak ,  znak przyszedł. 

Bóg Ojciec

            Kochane stworzenia miłe Mojemu Sercu, kocham was wszystkie Miłością Wielką i Niepojętą dla was. Jam Jest Który Był, Który Jest i Który Będzie. Zaufajcie wszystkie Mojemu Miłosierdziu, dopóki jest jeszcze na świecie możliwość działać intensywnie w pokucie i umartwieniu. Już niedługo odwrócę Moją twarz od świata i pozwolę w pełni działać szatanowi, który aż rwie się do tego, by zagarnąć sobie tylu, ilu się da.

Szatan chce zagarnąć mnóstwo dusz. My w Niebie nie możemy działać wbrew waszej wolnej woli, którą otrzymaliście i nie odbierzemy jej przez całą wieczność.

Pragnę, aby znalazła się jak największa liczba dusz chętnych, aby wynagradzać Bożej Sprawiedliwości. To musi nastąpić. Zło musi być zrównoważone ekspiacją, przez dusze pokutujące i wynagradzające.

Niech każdy kto tylko może, wynagradza w czym tylko może i na jakie sposoby tylko zdoła. Jak wiele zła, szatan sieje przez telewizję i złą lekturę, której jest aż nadto. Już niedługo, bardzo wkrótce, będę zmuszony zamknąć ponownie Niebo.

Obecnie są to jedne z ostatnich orędzi, jakie daję światu celem ostrzeżenia i przygotowania. Objawienia publiczne wkrótce ustaną. Będą ustawały mniej więcej w tym samym czasie. Pozostaną jeszcze objawienia prywatne i gdzieniegdzie lokalne. Zamknięcie Nieba będzie tylko dla dusz niewiernych. Jak wielka liczba ludzi utwierdza się w swej zapalczywości, a przez to w chwili śmierci idzie na miejsce wiecznej kary. Proście przez wasze modlitwy i ofiary, a szczególnie poprzez odmawianie Różańca Świętego o opamiętanie jak największej liczby ludzi, aby w chwili śmierci skorzystali z ostatniego wołania Mojej Łaski, która nie chce potępienia grzesznika, lecz to sam grzesznik żąda, aby nie być ze Mną na wieki.

Już niedługo wszyscy, którzy są dziećmi światłości i spełniają Moją Świętą Wolę, będą oglądali Mnie w Niebie. Część jest już przeznaczona do utworzenia nowej społeczności w Nowym Jeruzalem. Już niedługo pojawią się wasi Aniołowie w widzialnych postaciach,  zmaterializują się i będą wam pomagać, upominać i udzielać odpowiednich wskazówek. Oni powiedzą wam, co macie czynić. Nie bójcie się, że ich nie poznacie,  wszyscy będzie wiedzieli w swoim sercu, że to On. Bądźcie Moje dzieci Jemu posłuszne, bo On was dobrze poprowadzi.

Wszyscy wizjonerzy, którzy pozostaną do końca wierni i ich wierni pomocnicy, będą przeniesieni do Raju w swoim czasie. Już niedługo nadejdzie czas działania dla wielu z was.

Już niedługo i ty Żywy Płomieniu, zaczniesz pełne swoje działanie. Nie martw się o środki, ani o nic, bo wszystko w swoim miłosierdziu przewidziałem i w swoim czasie pozwolę realizować.

 Mobilizujcie słodkie stworzenia wszystkie swoje siły i walczcie sami ze sobą (ze swymi wadami), bowiem jesteście największymi wrogami dla siebie, poprzez obecną skażoną naturę uniemożliwiacie jakiekolwiek działanie, brnąc w swoich wadach i ułomnościach.

Aktywnie likwidujcie swoje ułomności. Nie przyjdzie wam to łatwo, lecz zacznijcie już teraz, bo w niedługim czasie, podejmowanie właściwych decyzji stanie się prawie niemożliwe. Niech jak najwięcej z was, zacznie wzmożoną modlitwę do Mojej Świętej Osoby, bo wielkich Łask będę udzielał osobiście tym, którzy Mnie prosić będą. Wielu otrzyma oświecenie do działania. Nie marnujcie natchnień, które wam daję poprzez wasze sumienie.

Niech wielu z was oczyści swoje sumienia w spowiedzi generalnej. Ofiarujcie wszystko Mnie, poprzez przeczyste Ręce Maryi Mojej Ukochanej Córki. Ona to wszystko oczyści i odpowiednio przygotuje i ofiaruje Mi doskonałe, a Ja będę mógł udzielić więcej i większych Łask.

 Pamiętajcie o szczególnym czczeniu Mszy Świętej i o świętym w niej uczestniczeniu. Nie profanujcie nigdy Komunii Świętej, poprzez przyjmowanie jej na stojąco. Mój Boski Syn dał za was Najwyższą Cenę. Zechciejcie więc skorzystać z dobrodziejstwa zbawienia,  odkupienia. Kochajcie Mnie bardziej i okazujcie Mi więcej miłości i przywiązania. Sami już będziecie zauważać, jak szybko będzie się wszystko wypełniać na waszych oczach. Kocham was wszystkie i pragnę wam stale błogosławić, lecz uniemożliwiacie Mi to, obrażając Mnie ciężkimi i lekkimi grzechami.

Niektóre z dzieci znieważają Mnie systematycznie, codziennie i z premedytacją. Dla takich nie ma przebaczenia, ani w tym, ani w przyszłym życiu, bowiem popełniają oni grzech przeciw Duchowi Świętemu. Taki grzech nigdy nie będzie odpuszczony. Pamiętajcie o tym, bo tacy nie zyskają nagrody wiecznej, lecz w ich dziedzictwie będzie wieczna kara.  

 Wiele z Moich dzieci światłości, popadło w nadmierną miłość materialną i miłość własną. Ratunkiem dla nich będzie ćwiczenie pokory i miłości bliźniego. Wcielajcie w życie przymioty prawdziwej miłości. Opis ten znajdziecie w Liście św. Pawła do Koryntian.

W 1996 roku zaczęły się wypełniać proroctwa u wielu dawnych i współczesnych Proroków. Kto jeszcze tego nie zauważył, to na początku roku 1997 i nieco później przekona się o tym w całej pełni.

Wszystkie Słowa płynące do was ode Mnie i od Mojego Boskiego Syna i Jego Świętej  Matki Maryi, stale przygotowywały was na nadchodzące wydarzenia. Od pewnego czasu nic innego się nie mówi, lecz powtarza się jedno i to samo. W duchu miłości, czekam na wasz pozytywny odzew, lecz bardzo niewielu to wezwanie przyjęło. Większość woli ducha tego świata, którym jest szatan, demon.

Kocham was wszystkie Moje słodkie dzieci światłości i na koniec Mojego Orędzia pragnę was umocnić w miłości do Boga i bliźniego. Nadszedł czas, kiedy to powinniście działać praktycznie i dawać w praktyce świadectwo waszej wiary. Musicie być cierpliwi i ćwiczyć się w cierpliwości i w pokorze, szczególnie wtedy, kiedy jej wam brakuje.

Nie patrzcie na to, co ludzie powiedzą, nie patrzcie na osąd ludzki, lecz patrzcie na to, co Ja wam powiem, gdy wezwę was przed Moje Oblicze, to jest najważniejsze.

Kocham was słodkie stworzenia i błogosławię was z całej głębi Mej Miłości w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Pamiętajcie o pełnym zaufaniu Miłości Bożej i nie poddwajcie się coraz bardziej wymyślnym pokusom szatana.